Datura - pielęgnacja/porady praktyczne - 3cz.
- FIGA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6999
- Od: 16 cze 2007, o 10:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Datura - pielęgnacja/porady praktyczne - 3cz.
Poprzednia część znajduje się tutaj http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=19&t=1334
Karolciu co słychać u Twojej datury :P
Stanęła na nogi :P
Już trochę czasu minęło więc już coś chyba widać jakieś zmiany
Karolciu co słychać u Twojej datury :P
Stanęła na nogi :P
Już trochę czasu minęło więc już coś chyba widać jakieś zmiany
- karolcik85
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 34
- Od: 30 maja 2007, o 13:37
- Lokalizacja: lublin
Przepraszam że sie nie odzywałam, ale mnie nie było ostatnio. Daturka odżyła i wypuszcza nowe listki. Nie było to na pewno przelanie, bo nie "zmartwychwstałaby" już, a ona nadal żyje. W ziemi też nic nie było widać. Wygląda na to że ktoś ją urzekł. Jak na razie roślinka ma się dobrze z czego się bardzo cieszę. Niestety nie mam możliwości zrobienia jej teraz zdjęcia, bo dopiero w weekend dopadnę aparat od chłopaka. Ale obiecuję, że się pochwalę jej powrotem do zdrowia. Dziękuje za zainteresowanie moim problemem.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Karolina
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22157
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
To zdecydowany koniec wegetacji Waszych datur....
Można ją już obskubać z tych kwiatów,przyciąć jeśli nie ma dość dużego miejsca przeznaczonego na jej kwaterę zimową,opryskać środkiem przeciw grzybom i już ją tam schować.
Nie ma sensu trzymanie jej na powietrzu skoro sama już wprowadziła się w stan spoczynku....
Moja wygląda np. tak
Można ją już obskubać z tych kwiatów,przyciąć jeśli nie ma dość dużego miejsca przeznaczonego na jej kwaterę zimową,opryskać środkiem przeciw grzybom i już ją tam schować.
Nie ma sensu trzymanie jej na powietrzu skoro sama już wprowadziła się w stan spoczynku....
Moja wygląda np. tak
- cappuccino
- Przyjaciel Forum
- Posty: 339
- Od: 25 cze 2007, o 19:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zamość woj lublin
- cappuccino
- Przyjaciel Forum
- Posty: 339
- Od: 25 cze 2007, o 19:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zamość woj lublin
- iwika
- 500p
- Posty: 673
- Od: 17 paź 2006, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śl
- Kontakt:
cappuccino pisze:Pewnie tak. Mam na płycie zestaw kołysanek więc wyciągnę sprzet do ogrodu i niech sobie słuchają aż zasną...
Musze spróbować też tych kołysanek co do datur
Iwona i Lhasa Apso
Mój prawie ogród - Iwika
Mój prawie ogród - Iwika
- Józef
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2326
- Od: 26 mar 2006, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chrzanów
- Kontakt:
a moje wczoraj zostały przerobione na sieczkę..nie mogłem patrzyć na tę setkę pąków i kwiatów ugotowanych przez mróz..a że rosły w gruncie więc ściąłem je metr nad ziemią bo te zdrewniałe pędy nie zmarzły..korzenie prenie też nie więc zrobię sobie po jednej sadzonce..zdrowa została tylko ta z biało-zielonymi liśćmi bo ta rosła w doniczce też zresztą wkopanej do ziemi) i tą mam zamiar schować do piwnicy.
- karolcik85
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 34
- Od: 30 maja 2007, o 13:37
- Lokalizacja: lublin
Ale te Wasze daturki pieknie wygladają. Tfu tfu. Moja malutka kwitnie pierwszy raz i ma tylko kilka pączuszków, ale i tak jestem z niej dumna. A rekonwalescentka wypuszcza cały czas nowe listeczki. Jakoś żadna nie ma zamiaru iść spać. Mała zrobiła mi niespodzinkę swoim kolorem, bo spodziewałam się żółtego, a tu proszę różowa i do tego cały czas wypuszcza pączki.
Karolina