Wszystko o... pomidorach. - 1 i 2cz.(07.10.07-30.12.09)

[Mała Ogrodniczka]

Witam Wszystkich Forumowiczów!

Jestem na tym forum pierwszy raz, mam nadzieję, że ktoś mądrzejszy ode mnie pomoże. Dopiero zaczynam swoją przygodę z działką i uprawami amatorskimi.

Zasadziłam pomidory gruntowe, bawole serca i malinowe olbrzymy.
Liście się skręcają, a pomidory mają jakieś pęknięcia. Może przy malinowych olb. takie pęknięcia są normalne? Na zdj. nr 6 widoczna jest też jakaś plamka na pomidorze – co to może być?
Jeśli chodzi o liście, to na razie dopasowałam do objawów liściozwój pomidora, ale nie wiem, czy to to, bo nie ogołacałam przesadnie krzaku z liści. Na liściach są tylko pojedyncze mszyce, także to chyba też nie jest powód zwijania się liści. Dodam, że gleba u mnie jest słaba, piaszczysta, niemniej pomidory rosną w dołkach wypełnionych czarnoziemem i są raz w tyg. podlewane Florovitem.

Bardzo proszę o pomoc.

http://forumogrodnicze.info/up/MalaOgrodniczka1.jpg

http://forumogrodnicze.info/up/MalaOgrodniczka2.jpg

http://forumogrodnicze.info/up/MalaOgrodniczka3.jpg

http://forumogrodnicze.info/up/MalaOgrodniczka4.jpg

http://forumogrodnicze.info/up/MalaOgrodniczka5.jpg

http://forumogrodnicze.info/up/MalaOgrodniczka6.jpg

[robert45]

Witam.Zwijaniem liści nie przejmuj się ,jest to normalne zjawisko podczas upałów.Zwijanie liści nie ma wpływu na plony.
Pękanie pomidorów w przypadku malinowych jest zjawiskiem częstym,w zasadzie większość pomidorów pęka(ale za to jaki smak).I niestety będą pękać również bawole serce-po deszczach i ochłodzeniu.

W Twoim przypadku prawdopodobnie jest to związane również z zimnymi nocami ,również zbyt wczesne oberwanie kwiatków po zawiązaniu się owoców powoduje takie skutki.
Mszyce należy zlikwidować bo roznoszą choroby.
Niestety plama na owocu jest niewyrażna i trudno mi powiedzieć co to jest.
Czy jest ta uszkodzenie mechaniczne,występuje
nalot,jaki kolor jest tej plamy,czy jest wklęsła?
Jeśli jest to jedyny pomidor z tymi objawami ,usuń go dla pewności.Pozdrawiam.

[Erazm]

Witaj Mała Ogrodniczko
Na wszelki wypadek przeczytaj sobie poniższe tematy a zdobędziesz trochę wiedzy o pomidorach (choroby i szkodniki): http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... +pomidorow
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=1264
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... omidor%F3w
Zdjęcia musisz dawać mniejsze. Te są za duże i nic praktycznie nie można zobaczyć. Maksymalnie: 130 KB. Przeczytaj: http://profession.pl/skrypty/

[Mała Ogrodniczka]

dziękuję za odpowiedzi! Plamka na razie jest tylko na 1 pomidorze - będę ją obserwować.
Dobrze, że pomidor broni się przed słońcem zwijaniem liści, bo moja borówka amerykańska najwyraźniej tego nie potrafiła i zginęła śmiercią nagłą - w 1 dzień - prawdopodobnie od porażenia słonecznego. Liście jej zbrązowiały i wyschły (robali brak). Druga borówka tuż obok - inna odmiana - ma się dobrze.
Czekam niecierpliwie na smak malinowych olbrzymów i bawolich serc:)

[Erazm]

Borówkę podlewaj teraz raz na tydzień 10 l. wody.

[nemo56]

liściozwój pomidora alarmuje brakiem wody!!! Pilnie podlać (najlepiej z beczki) i nie obrywać przez kilka dni liści. Powinno być dobrze.

ps. mam nadzieję, że to nie rak bakteryjny. Dobrze przyjrzyj się pomidorom tu masz opis:
Rak bakteryjny pomidora
Chorobie tej sprzyja duża wilgotność i stosunkowo wysokie temperatury powietrza. Charakterystycznym jej objawem jest szybkie więdnięcie roślin, zwykle w okresie dojrzewania owoców. Najpierw liście z jednej tylko strony rośliny zwijają się podłużnie, więdną, brunatnieją i zamierają. Na łodygach występują podłużne, brunatne smugi, które często pękają. Z pęknięć wycieka śluz bakteryjny. Porażeniu mogą ulec również owoce, na których mogą wystąpić małe, okrągłe, początkowo białe, a później brunatne plamki.
Porażone rośliny palimy. Palimy również ich resztki.

[Ebabka]

Hej, Mała Ogrodniczko , nie wygląda to na żadna chorobę, bo liście i łodygi są ładne i zdrowe....ale jak bardzo się obawiasz to pomidorka po prostu zerwij i już

[bunia]

Halo fani pomidorów czy zbieracie jeszcze owoce? U mnie nie ma nadmiaru, już się zapasy nie odkładają tylko zbieram raczej pojedyńcze sztuki. Ale cała rodzina została nakarmiona, sąsiedzka degustacja również była, słoiki z przecierem stoją w piwnicy.


Pozdrawiam.

[Erazm]

Ja mam w tunelu foliowym jeszcze bardzo dużo pomidorów. Codziennie zrywam dojrzewające. Liście są bez śladów chorób grzybowych.

[Kaja]

U mnie zielonych jest jeszcze sporo,ale nie chcą coś dojrzewać. Nawet się zastanawiam,czy ktoś nie pomaga mi w zbieraniu.

[konto-nieaktywne2]

Kto ma jeszcze pomidory?. Pochwalcie się. Ja zerwalem dziś ostatnie.

[Mariola54]

Liście są bez śladów chorób grzybowych.

Ja już wszystkie pomidory zjadłam
Trochę za dużo gości było w tym roku u mnie w odwiedziny
Poważnie, posadziłam mniej sadzonek niż zwykle
i okazało się, że trochę przesadziłam.
Andrzeju wydaje mnie się, że ten rok był bardzo sprzyjający
co do upraw pomidorów pod osłonami.
Co roku pod koniec wegetacji jakieś choróbstwo mnie sie przeniosło.
Ten rok był inny.
Zero chorób no i uprawiałam w cylindrach.

[bunia]

U mnie też jeszcze są na krzakach zielone pomidory. Gratuluję Erazmowi pięknych i zdrowych krzaków. Ja nie mam takich - na moich widać oznaki jakiejś choroby. Na przyszły sezon muszę się sprężyć i systematycznie pryskać mlekiem
Pozdrawiam.