Domowo i zdrowo
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2303
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Domowo i zdrowo
Witam
tutaj będę zamieszczał swoje sprawdzone przepisy, nie tylko potraw.
Tu znajdziemy przepisy na:
podłoże Świąteczny Staropolski
Bułki z bułgarską czubricą z dodatkiem suszonego czosnku
Bułki pszenne z czasów PRL-u
Chleb żytnio - pszenny na zakwasie
Ciastka owsiane
Ciastka kukurydziane
Czosnek suszony
Czeremcha - nalewka
Jogurt domowy
Kahlua
Kiełbasa biała Wielkanocna
Kiełbasa drobiowa parzona
Konserwa z wędzonej ryby (kupnej)
Kulebiak litewski
Kurczak faszerowany
Majonez domowy
Masło klarowane
Mielonka wieprzowa w osłonce poliamidowej
Mikstura z ostrych papryczek
Muffiny z Jagodami, bez proszku do pieczenia
Mięso w słoikach - TYNDALIZACJA- proces niezwykle ważny w przetwórstwie
Nalewka owocowa na śmietanie
Nalewka z czeremchy suszonej
Nalewka z kwiatów jaśminu
Nalewka z ostropestu
Obwarzanki Krakowskie
Ocet malinowy
Ogórki po Żydowsku
Orzechówka - lecznicza nalewka
Ozorki wieprzowe parzone w osłonce poliamidowej
Pasztet świąteczny
Pasztetowa słoikowa
Pieczenie mięs nie na czas
Ricotta z sera podpuszczkowego
Salceson warszawski ozorkowy
Ser czosnkowy
Ser miękki ziołowy
Ser śmietanowy
Sok z czarnego bzu
Śliwki Afrodyzjaki
Śliwki w occie
Świnka w galarecie
Śledzie w śmietanie
Śledzie po Kaszubsku
Śledź po japońsku
Wino z Aronii - wytrawne
ZAKWAS Z BURAKÓW
Ziemniaki po nelsońsku Eli
cdn....
tutaj będę zamieszczał swoje sprawdzone przepisy, nie tylko potraw.
Tu znajdziemy przepisy na:
podłoże Świąteczny Staropolski
Bułki z bułgarską czubricą z dodatkiem suszonego czosnku
Bułki pszenne z czasów PRL-u
Chleb żytnio - pszenny na zakwasie
Ciastka owsiane
Ciastka kukurydziane
Czosnek suszony
Czeremcha - nalewka
Jogurt domowy
Kahlua
Kiełbasa biała Wielkanocna
Kiełbasa drobiowa parzona
Konserwa z wędzonej ryby (kupnej)
Kulebiak litewski
Kurczak faszerowany
Majonez domowy
Masło klarowane
Mielonka wieprzowa w osłonce poliamidowej
Mikstura z ostrych papryczek
Muffiny z Jagodami, bez proszku do pieczenia
Mięso w słoikach - TYNDALIZACJA- proces niezwykle ważny w przetwórstwie
Nalewka owocowa na śmietanie
Nalewka z czeremchy suszonej
Nalewka z kwiatów jaśminu
Nalewka z ostropestu
Obwarzanki Krakowskie
Ocet malinowy
Ogórki po Żydowsku
Orzechówka - lecznicza nalewka
Ozorki wieprzowe parzone w osłonce poliamidowej
Pasztet świąteczny
Pasztetowa słoikowa
Pieczenie mięs nie na czas
Ricotta z sera podpuszczkowego
Salceson warszawski ozorkowy
Ser czosnkowy
Ser miękki ziołowy
Ser śmietanowy
Sok z czarnego bzu
Śliwki Afrodyzjaki
Śliwki w occie
Świnka w galarecie
Śledzie w śmietanie
Śledzie po Kaszubsku
Śledź po japońsku
Wino z Aronii - wytrawne
ZAKWAS Z BURAKÓW
Ziemniaki po nelsońsku Eli
cdn....
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2303
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Ocet malinowy
Witam
tutaj będę zamieszczał swoje sprawdzone przepisy, nie tylko potraw.
Ocet malinowy
Jest to wg mnie najsmaczniejszy z octów owocowych, zrobiony z malin zebranych na słonku. Odmiana malin to polka.
Mój przepis:
1. zebrane maliny ( w moim przypadku było 2 kg) rozdrabniałem w garnku i dodałem 5 ml pektopolu, który w wydatny sposób ułatwia uzyskanie soku. Całość podgrzałem do temp 37 C, unieszkodliwiając w ten sposób dzikusy (drożdże).
2. następnie dodałem ok 2 l wody i 0,5 kg cukru. Sprawdziłem Blg zestawu, wyniosła 13 Blg, W ten sposób będę wiedział jaką będzie miał moc mój ocet malinowy. Całość zaszczepiłem drożdżami saccharomyces bayanus i wlałem do 10 l plastikowego pojemnika, zamkniętego rurką fermentacyjną.
3. po tygodniu nalew, po usunięciu owoców przelałem do szklanego gąsiorka i tak pozostanie do końca fermentacji.
Szkoda, że po kilku dniach jak nikt nic nie napisał, nie mogę edytować.
Więc jadę dalej.
Sprawdziłem Blg nastawu, jeśli po 2-3 dniach będzie podobnie wino przeleję i nastąpi etap najważniejszy, a mianowicie przejście z wina do octu.
tutaj będę zamieszczał swoje sprawdzone przepisy, nie tylko potraw.
Ocet malinowy
Jest to wg mnie najsmaczniejszy z octów owocowych, zrobiony z malin zebranych na słonku. Odmiana malin to polka.
Mój przepis:
1. zebrane maliny ( w moim przypadku było 2 kg) rozdrabniałem w garnku i dodałem 5 ml pektopolu, który w wydatny sposób ułatwia uzyskanie soku. Całość podgrzałem do temp 37 C, unieszkodliwiając w ten sposób dzikusy (drożdże).
2. następnie dodałem ok 2 l wody i 0,5 kg cukru. Sprawdziłem Blg zestawu, wyniosła 13 Blg, W ten sposób będę wiedział jaką będzie miał moc mój ocet malinowy. Całość zaszczepiłem drożdżami saccharomyces bayanus i wlałem do 10 l plastikowego pojemnika, zamkniętego rurką fermentacyjną.
3. po tygodniu nalew, po usunięciu owoców przelałem do szklanego gąsiorka i tak pozostanie do końca fermentacji.
Szkoda, że po kilku dniach jak nikt nic nie napisał, nie mogę edytować.
Więc jadę dalej.
Sprawdziłem Blg nastawu, jeśli po 2-3 dniach będzie podobnie wino przeleję i nastąpi etap najważniejszy, a mianowicie przejście z wina do octu.
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2303
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Ocet malinowy
Wino odfermentowało b.głęboko, bo Blg wyniosło "0". Czyli produkt końcowy co sie będzie nazywał octem malinowym, będzie miał ponad 6%
Spławik do mierzenia jest dobry, bo przy okazji przelewałem brzeczkę piwną na cichą fermentację, a piwo miało 1,5 Blg i będzie miało 4,5-5%, ale do picia dopiero na jesieni. Smak będzie lekko owocowy, gdyż fermentacja przebiegała w wysokiej temp, a drożdże piwne były do tego celu dedykowane.
Wracając do wina/octu : przeszło na 2 stopień wtajemniczenia.
Zostało przelane i niech przez 1-2 tyg zrzuca osad, potem już będzie tylko z górki
Spławik do mierzenia jest dobry, bo przy okazji przelewałem brzeczkę piwną na cichą fermentację, a piwo miało 1,5 Blg i będzie miało 4,5-5%, ale do picia dopiero na jesieni. Smak będzie lekko owocowy, gdyż fermentacja przebiegała w wysokiej temp, a drożdże piwne były do tego celu dedykowane.
Wracając do wina/octu : przeszło na 2 stopień wtajemniczenia.
Zostało przelane i niech przez 1-2 tyg zrzuca osad, potem już będzie tylko z górki
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Domowo i zdrowo
Przeczytałam dokładnie i mało co zrozumiałam, a wydawało mi się, że głupia nie jestem i parę razy, nie wiem jakim cudem zrobiło mi się niezłe winko.
Co to za ustrojstwa to Blg, spławik, brzeczka? Traktuj nas ulgowo, niektórzy z nas to winno/octowe przedszkolaki a nie studenty.
Co to za ustrojstwa to Blg, spławik, brzeczka? Traktuj nas ulgowo, niektórzy z nas to winno/octowe przedszkolaki a nie studenty.
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2303
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Domowo i zdrowo
Whitedame
Będzie tak jak sobie życzysz, porobię zdjęcia i wszytko jeszcze raz wyjaśnię.
Natomiast temat zrobienia wina malinowego chyba jest jasny?
Będzie tak jak sobie życzysz, porobię zdjęcia i wszytko jeszcze raz wyjaśnię.
Natomiast temat zrobienia wina malinowego chyba jest jasny?
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Domowo i zdrowo
Tak, a resztę wbijaj nam do głowy choćby młotkiem Panie Psorze ( za moich czasów licealnych do szkoły kiedy chodziło się w mundurkach, mówiło się do nauczycieli Panie Profesorze, Profesorko a my to tak skracaliśmy i mówiliśmy Panie Psorze, to był taki rodzaj buntu. notabene do kolegów ze starszych klas mówiło się Starsza Koleżanko/Kolego).
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2303
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Domowo i zdrowo
To mi się najbardziej podobało i przypomniało. Był jeszcze zapinany biały kołnierzyk i tarcza na ramieniu przyszyta, a w późniejszych klasach nosiło się ją przypiętą na agrafkę. Zgadza się ?whitedame pisze: za moich czasów licealnych do szkoły kiedy chodziło się w mundurkach,
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Domowo i zdrowo
Dokładnie tak było. Ta agrafka to po to aby po szkole można było tą tarczę szybko usunąć ale pamiętam, że było to jakoś karane. Cieszę się, że mamy podobne wspomnienia.
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Domowo i zdrowo
Wiesz, najbardziej zaciekawiły mnie te właśnie Twoje wyroby. Troszkę o nich wspominano tu na Forum. Tylko, że ja wtedy wyobraziłam sobie Ciebie - hodowcę co najmniej stada krów lub kóz. A Ty w adresie masz Warszawę? Jak więc robi się takie cudo, skąd bierzesz mleko i podpuszczkę?
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2303
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Domowo i zdrowo
To cudo to Parmezan, zrobiony moimi ręcami.
Moi Znajomi się śmieją, że mam w W-wie krowę n łańcuchu, bo jak robię ser to z 25-50 l mleka.
Wydoić potrafię, ale krowy na stanie nie mam.
Dobrej jakości mleko, to teraz duże wyzwanie, tym bardziej, że ja robię sery z mleka świeżego podstojowego.
Jeżdżę po mleko robiąc 100 lub 120 km. Mleko sprawdzam robiąc pr. fermentacyjną. Wówczas skuchy nie ma.
Moi Znajomi się śmieją, że mam w W-wie krowę n łańcuchu, bo jak robię ser to z 25-50 l mleka.
Wydoić potrafię, ale krowy na stanie nie mam.
Dobrej jakości mleko, to teraz duże wyzwanie, tym bardziej, że ja robię sery z mleka świeżego podstojowego.
Jeżdżę po mleko robiąc 100 lub 120 km. Mleko sprawdzam robiąc pr. fermentacyjną. Wówczas skuchy nie ma.
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Domowo i zdrowo
No cóż ja jestem fanką serów, serów a nie tego co sprzedaje się w naszych sklepach. Kiedyś dużo podróżowałam i tam spróbowałam smaków serowych, smaków takich, że "mydło polskie" czytaj polski ser żółty mi nie smakuje.
Zawsze dziwiłam się dlaczego tam można domowym sposobem wyrabiać różne produkty w tym sery a u nas to tylko produkcja masowa bo manufanktura jest zakazana. To są zdjęcia z targowiska na Węgrzech:
Nie wspominam nawet o Francji czy Austrii bo tam jadłam takie specjały, że co niektórzy nie chcieli mnie potem do samochodu wpuścić, ale spuszczam na to zasłonę milczenia i daruję im bo nie wiedzieli co czynią.
Możesz opowiedzieć jak wyhodowałeś taki piękny parmezan, myślę że był to proces długotrwały, może nawet kilkuletni.
Zawsze dziwiłam się dlaczego tam można domowym sposobem wyrabiać różne produkty w tym sery a u nas to tylko produkcja masowa bo manufanktura jest zakazana. To są zdjęcia z targowiska na Węgrzech:
Nie wspominam nawet o Francji czy Austrii bo tam jadłam takie specjały, że co niektórzy nie chcieli mnie potem do samochodu wpuścić, ale spuszczam na to zasłonę milczenia i daruję im bo nie wiedzieli co czynią.
Możesz opowiedzieć jak wyhodowałeś taki piękny parmezan, myślę że był to proces długotrwały, może nawet kilkuletni.
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2303
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Domowo i zdrowo
Już odrabiam lekcję, Pani Psorwhitedame pisze: Co to za ustrojstwa to Blg, spławik,
Blg to skrót od wynalazcy ( Balling) ustrojstwa do mierzenia gęstości cukru w płynie, który nazwano areometrem.
potocznie zwany spławikiem :
dodałbym , że jak każde "urządzenie" trzeba je przed pomiarem sprawdzić , po wlaniu wody w temp 20C Blg MUSI = 0
Jest etap pośredni fermentacji, kiedy powstaje piwo, tak najkrócej to bym ujął.whitedame pisze: brzeczka?
chyba lekcja zdana, więc mogę się napić Lagera 2013 o mocy 6,5% ?
Natomiast co się tyczy Parmezanu to dojrzewał TYLKO 17 miesięcy, co uważam po konsumpcji i widoku za zbyt krótki okres. Na przyszłość się poprawię, obiecuję.
Czy są jeszcze jakieś pytania?