Szlakiem PRL-u ... i nie tylko, czyli krakowski MISZMASZ
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Szlakiem PRL-u ... i nie tylko, czyli krakowski MISZMASZ
Ktoś na FO poprosił mnie, żebym podzieliła się z Wami fotkami z moich prywatnych eskapad po Krakowie.
Potraktowałam to jako żart, ale po dłuższym zastanowieniu stwierdziłam ? czemu nie ?
Dużo łażę, wałęsam się, włóczę ?, więc mogłabym pokazać Wam takie zakątki miasta, które nie zawsze znajdziecie w przewodniku,
do których często zaglądam, które kocham, które mnie zadziwiają ...
I pomyślałam sobie, że taki wątek będzie też świetnym pretekstem, żeby z Wami tak po prostu pogadać ? A o czym ? A o wszystkim !!
O naszych pasjach, o roślinach, o literaturze, o podróżach, o radościach i problemach, o absurdach otaczającej rzeczywistości, o PRL-u ...
Jednym słowem miszmasz !!
No i tak się zaczęło ?
A żeby Was zachęcić, sprowokować do rozmów, to zacznę od początku - od mojego początku, czyli od PRL-u ...
Kraków to 4 dzielnice ? Śródmieście, Krowodrza, Podgórze i Nowa Huta.
Zanim pokażę zakamary Krakowa, to najpierw najbliższa mi dzielnica ? Nowa Huta, i fotki z ? okna mieszkania na siódmym piętrze dziesięciopiętrowego drapacza chmur ? mojej mamy, czyli okna mojego dzieciństwa - jak najbardziej peerelowskiej rzeczywistości, choć z tego zachodniego okna wyjątkowo pięknej, bo zielonej ?
Brakuje mi takich widoczków
A to był kiedyś budynek Zasadniczej Szkoły Budowlanej, który zmienił przeznaczenie, i teraz ma w nim siedzibę ? Sąd Grodzki.
Cóż, zmieniają się czasy, zmienia się przeznaczenie, nie tylko budynków ...
A tuż przy moim dawnym bloku ? był i jest ? zakręt tramwajowy ?
Kiedyś, kiedy tramwaje jeździły całą noc, doprowadziłam do perfekcji umiejętność szybkiego zasypiania, bo równie szybko następowało budzenie przez skręcający właśnie z piskiem szyn tramwaj ?
Ale trzeba przyznać, że o klomb przy zakręcie dbają ?
Widok z okna wschodniego, z balkonu ? widoczek tak na wprost ?
Gdyby ciut zmienić architekturę, i pobudzić wyobraźnię, to mogłabym powiedzieć, że mieszkałam ?nad dachami Paryża?
Strona prawa, czyli dalekie południe Polski, czyli ?
? TAK !! Przy dobrej widoczności z balkonu widać Tatry !!
A widok na lewo z balkonu to ?
Poznajecie ?
Jeszcze nie ?
No to teraz już na pewno ? Kościół Matki Bożej Królowej Polski ? Arka Pana z lotu ptaka, czyli z mojego
Próbowałam wypatrzeć Hutę im. Tadeusza Sendzimira, kiedyś Hutę im. Lenina, ale póki co pięknie ją zasłaniają zieleninki ?
Za to w zimie widok jest w pełnej krasie !
Takie miałam widoczki z okien !
No to zapraszam na pierwszy peerelowski spacerek, podczas którego pokażę jeden z moich ulubionych kościołów z bliska.
Nie zamęczę Was ? góra 10 minut marszu ...
Budynek kościoła był budowany dość długo, bo od 1967 do 1977, no takie to były mało sprzyjające czasy dla religii i kościoła.
Ale udało się, i w 1977 roku kardynał Karol Wojtyła dokonał konsekracji kościoła, nadając mu wezwanie Matki Bożej Królowej Polski.
Z zewnątrz
Dzwony
Ołtarz główny
Organy ? na mnie zawsze robią wrażenie, są piękne !!
Figura wewnątrz zatytułowana ?Z życia do życia? ? przedstawiająca postać Chrystusa Ukrzyżowanego ? autorstwa profesora
Bronisława Chromego
Witraż w jednym z okien
A na schodach do kościoła stanął w 2009 roku pomnik Jana Pawła II
To kolejne 10 minut spacerku ciąg dalszy, a następny przystanek to ? Teatr Ludowy, działający nieprzerwanie od 1955 roku,
więc wkrótce mu stuknie 60 lat działalności !!
Jak najbardziej zasłużył na miano ?zabytku minionej epoki?. Teraz działa między innymi pod dyrekcją Jerzego Fedorowicza.
Tuż obok, bo raptem 2 minuty od teatru, miało siedzibę słynne w dawnych czasach kino ?Świt?.
To jedno z pierwszych kin, działające w Nowej Hucie - dla mas, dla ludu pracującego !
I wyobrażam sobie ten repertuar, rodem z lat 70-tych !
Kina już dawno nie ma ? został tylko szyld ?Świt?, a na jego miejscu, w tymże budynku są ? delikatesy T...
No to idziemy dalej ?
Kolejną atrakcją, do której ? przepraszam, ale podjadę autobusem, jest ... kino ?Światowid?.
Budynek tego kina, podobnie jak kina Świt? - to zabytki architektury socrealistycznej.
No cóż, i tego kina już nie ma, nawet nie ma szyldu
Ale za to w tymże przecudnie obskurnym budynku, żeby zachować klimat epoki, mieści się ?
TAK - Muzeum PRL-u !!!
Jak kiedyś będziecie w Krakowie ? warto tu zajrzeć !
Powoli zataczamy pętlę dookoła Nowej Huty, żeby zakończyć dzisiejszą wyprawę na Placu Centralnym im. Ronalda Reagana ?
Plac Centralny i pobliskie osiedla były podobno ?na wzór i podobieństwo? architektury i urbanistyki renesansowej, barokowej,
klasycystycznej i modernistycznej ...
Mnie się to absolutnie nie podoba, ale mój M jest tą architekturą zachwycony
Czy to Wam jakoś przypomina renesans, barok ??
A w tym miejscu, w miejscu tego nijakiego klombu, stał ? Może ktoś pamięta ?
No więc stał ... pomnik Włodzimierza Lenina, który był chyba najbardziej znienawidzonym pomnikiem w mieście, a od 1989 roku,
kiedy z gracją wyjechał z placyku na jakiejś mega-nieziemskiej-konstrukcji, stał się już tylko symbolem minionej epoki ...
Pomnikowy Lenin miał ciut naderwaną piętę, bo mieszkańcy bezskutecznie próbowali go parę razy wysadzić, w sensie dosłownym,
ale skończyło się tylko na urwanym bucie chyba lewej nogi
Teraz ponoć można go podziwiać w miasteczku osobliwości pod Sztokholmem.
Ciekawa jestem czy właściciel zrekonstruował stopę, czy jest nadal urwana ? jako ?kawał historii?
A tu jeszcze, tak na koniec spacerku po Nowej Hucie, rzut oka na coś, co Wam pokażę może następnym razem.
Na saaamym końcu torów tramwajowych, w dalekiej perspektywie, tak pomiędzy drzewami ? Huta im. Tadeusza Sendzimira, kiedyś Huta im. Lenina.
Ta moja Nowa Huta ciągle mnie zaskakuje, ciągle się zmienia. Jest, jakby tu powiedzieć ??
Jest taka jak lubię ? eklektyczna
Na tym dzisiaj kończę, i zachęcam do komentarzy, refleksji, uwag, i w ogóle do rozmów ?
Dobry humor mile widziany !
Idę coś poczytać. A to coś to ?Podróże z moją ciotką? - Grahama Greene.
Czytam to enty raz, i po raz enty śmieję się do łez, polecam !!
Potraktowałam to jako żart, ale po dłuższym zastanowieniu stwierdziłam ? czemu nie ?
Dużo łażę, wałęsam się, włóczę ?, więc mogłabym pokazać Wam takie zakątki miasta, które nie zawsze znajdziecie w przewodniku,
do których często zaglądam, które kocham, które mnie zadziwiają ...
I pomyślałam sobie, że taki wątek będzie też świetnym pretekstem, żeby z Wami tak po prostu pogadać ? A o czym ? A o wszystkim !!
O naszych pasjach, o roślinach, o literaturze, o podróżach, o radościach i problemach, o absurdach otaczającej rzeczywistości, o PRL-u ...
Jednym słowem miszmasz !!
No i tak się zaczęło ?
A żeby Was zachęcić, sprowokować do rozmów, to zacznę od początku - od mojego początku, czyli od PRL-u ...
Kraków to 4 dzielnice ? Śródmieście, Krowodrza, Podgórze i Nowa Huta.
Zanim pokażę zakamary Krakowa, to najpierw najbliższa mi dzielnica ? Nowa Huta, i fotki z ? okna mieszkania na siódmym piętrze dziesięciopiętrowego drapacza chmur ? mojej mamy, czyli okna mojego dzieciństwa - jak najbardziej peerelowskiej rzeczywistości, choć z tego zachodniego okna wyjątkowo pięknej, bo zielonej ?
Brakuje mi takich widoczków
A to był kiedyś budynek Zasadniczej Szkoły Budowlanej, który zmienił przeznaczenie, i teraz ma w nim siedzibę ? Sąd Grodzki.
Cóż, zmieniają się czasy, zmienia się przeznaczenie, nie tylko budynków ...
A tuż przy moim dawnym bloku ? był i jest ? zakręt tramwajowy ?
Kiedyś, kiedy tramwaje jeździły całą noc, doprowadziłam do perfekcji umiejętność szybkiego zasypiania, bo równie szybko następowało budzenie przez skręcający właśnie z piskiem szyn tramwaj ?
Ale trzeba przyznać, że o klomb przy zakręcie dbają ?
Widok z okna wschodniego, z balkonu ? widoczek tak na wprost ?
Gdyby ciut zmienić architekturę, i pobudzić wyobraźnię, to mogłabym powiedzieć, że mieszkałam ?nad dachami Paryża?
Strona prawa, czyli dalekie południe Polski, czyli ?
? TAK !! Przy dobrej widoczności z balkonu widać Tatry !!
A widok na lewo z balkonu to ?
Poznajecie ?
Jeszcze nie ?
No to teraz już na pewno ? Kościół Matki Bożej Królowej Polski ? Arka Pana z lotu ptaka, czyli z mojego
Próbowałam wypatrzeć Hutę im. Tadeusza Sendzimira, kiedyś Hutę im. Lenina, ale póki co pięknie ją zasłaniają zieleninki ?
Za to w zimie widok jest w pełnej krasie !
Takie miałam widoczki z okien !
No to zapraszam na pierwszy peerelowski spacerek, podczas którego pokażę jeden z moich ulubionych kościołów z bliska.
Nie zamęczę Was ? góra 10 minut marszu ...
Budynek kościoła był budowany dość długo, bo od 1967 do 1977, no takie to były mało sprzyjające czasy dla religii i kościoła.
Ale udało się, i w 1977 roku kardynał Karol Wojtyła dokonał konsekracji kościoła, nadając mu wezwanie Matki Bożej Królowej Polski.
Z zewnątrz
Dzwony
Ołtarz główny
Organy ? na mnie zawsze robią wrażenie, są piękne !!
Figura wewnątrz zatytułowana ?Z życia do życia? ? przedstawiająca postać Chrystusa Ukrzyżowanego ? autorstwa profesora
Bronisława Chromego
Witraż w jednym z okien
A na schodach do kościoła stanął w 2009 roku pomnik Jana Pawła II
To kolejne 10 minut spacerku ciąg dalszy, a następny przystanek to ? Teatr Ludowy, działający nieprzerwanie od 1955 roku,
więc wkrótce mu stuknie 60 lat działalności !!
Jak najbardziej zasłużył na miano ?zabytku minionej epoki?. Teraz działa między innymi pod dyrekcją Jerzego Fedorowicza.
Tuż obok, bo raptem 2 minuty od teatru, miało siedzibę słynne w dawnych czasach kino ?Świt?.
To jedno z pierwszych kin, działające w Nowej Hucie - dla mas, dla ludu pracującego !
I wyobrażam sobie ten repertuar, rodem z lat 70-tych !
Kina już dawno nie ma ? został tylko szyld ?Świt?, a na jego miejscu, w tymże budynku są ? delikatesy T...
No to idziemy dalej ?
Kolejną atrakcją, do której ? przepraszam, ale podjadę autobusem, jest ... kino ?Światowid?.
Budynek tego kina, podobnie jak kina Świt? - to zabytki architektury socrealistycznej.
No cóż, i tego kina już nie ma, nawet nie ma szyldu
Ale za to w tymże przecudnie obskurnym budynku, żeby zachować klimat epoki, mieści się ?
TAK - Muzeum PRL-u !!!
Jak kiedyś będziecie w Krakowie ? warto tu zajrzeć !
Powoli zataczamy pętlę dookoła Nowej Huty, żeby zakończyć dzisiejszą wyprawę na Placu Centralnym im. Ronalda Reagana ?
Plac Centralny i pobliskie osiedla były podobno ?na wzór i podobieństwo? architektury i urbanistyki renesansowej, barokowej,
klasycystycznej i modernistycznej ...
Mnie się to absolutnie nie podoba, ale mój M jest tą architekturą zachwycony
Czy to Wam jakoś przypomina renesans, barok ??
A w tym miejscu, w miejscu tego nijakiego klombu, stał ? Może ktoś pamięta ?
No więc stał ... pomnik Włodzimierza Lenina, który był chyba najbardziej znienawidzonym pomnikiem w mieście, a od 1989 roku,
kiedy z gracją wyjechał z placyku na jakiejś mega-nieziemskiej-konstrukcji, stał się już tylko symbolem minionej epoki ...
Pomnikowy Lenin miał ciut naderwaną piętę, bo mieszkańcy bezskutecznie próbowali go parę razy wysadzić, w sensie dosłownym,
ale skończyło się tylko na urwanym bucie chyba lewej nogi
Teraz ponoć można go podziwiać w miasteczku osobliwości pod Sztokholmem.
Ciekawa jestem czy właściciel zrekonstruował stopę, czy jest nadal urwana ? jako ?kawał historii?
A tu jeszcze, tak na koniec spacerku po Nowej Hucie, rzut oka na coś, co Wam pokażę może następnym razem.
Na saaamym końcu torów tramwajowych, w dalekiej perspektywie, tak pomiędzy drzewami ? Huta im. Tadeusza Sendzimira, kiedyś Huta im. Lenina.
Ta moja Nowa Huta ciągle mnie zaskakuje, ciągle się zmienia. Jest, jakby tu powiedzieć ??
Jest taka jak lubię ? eklektyczna
Na tym dzisiaj kończę, i zachęcam do komentarzy, refleksji, uwag, i w ogóle do rozmów ?
Dobry humor mile widziany !
Idę coś poczytać. A to coś to ?Podróże z moją ciotką? - Grahama Greene.
Czytam to enty raz, i po raz enty śmieję się do łez, polecam !!
Pozdrawiam i zapraszam
- mati1999
- 1000p
- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Szlakiem PRL-u ... i nie tylko, czyli krakowski MISZMASZ
fajnie pokazałaś Nową hutę najbardziej to lubię ją ze wszystkich dzielnic Krakowa często w niej bywam ale jakoś nie zwracałem uwagi na te rzeczy, które pokazałaś. Tą górkę z ostatniego zdjęcia co ma taką łąkę przed zdjęciem z Arką to znam, fajnie z niej widać Kraków
Tutaj gdzie pisze wysypisko to jest właśnie ta łąka.
Tutaj gdzie pisze wysypisko to jest właśnie ta łąka.
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Szlakiem PRL-u ... i nie tylko, czyli krakowski MISZMASZ
dla pierwszego gościa !!
Mati1999 - cieszę się, że często bywasz w Nowej Hucie, i cieszę się, że Ci się podoba !
Według mnie to najbardziej zielona dzielnica Krakowa
No faktycznie - widoczki super !!
Mati1999 - cieszę się, że często bywasz w Nowej Hucie, i cieszę się, że Ci się podoba !
Według mnie to najbardziej zielona dzielnica Krakowa
No faktycznie - widoczki super !!
Pozdrawiam i zapraszam
- mati1999
- 1000p
- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Szlakiem PRL-u ... i nie tylko, czyli krakowski MISZMASZ
Jakoś nie wiem sam czemu ale lubię klimat PRL-u taki sympatyczny spokojny
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Szlakiem PRL-u ... i nie tylko, czyli krakowski MISZMASZ
A byłeś już w kinie Światowid, czyli w Muzeum PRL-u?
A w kinie Świt, czyli w delikatesach
A w kinie Świt, czyli w delikatesach
Pozdrawiam i zapraszam
- mati1999
- 1000p
- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Szlakiem PRL-u ... i nie tylko, czyli krakowski MISZMASZ
Dla mnie w świcie za drogo w kinie jeszcze nie byłem
- maadro
- 1000p
- Posty: 1152
- Od: 17 mar 2014, o 20:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: półn.Podkarpacie dł.22° 02' wsch. szer.50° 34' płn
Re: Szlakiem PRL-u ... i nie tylko, czyli krakowski MISZMASZ
Ewa
Dziękuję że się dałaś skusić. Ale to nie byly żarty, a bardzo poważna sprawa.
Co innego foldery, zdjęcia na wystawy (na pokaz), a co innego różne nigdy nie pokazywane miejsca widziane osobiście przez długi czas.
I nie tylko wymuskane, a naturalne. I zmiany uchwycone.
Uwielbiam Kraków, a od lat nie miewam okazji by tam bywać.
Tu będę zaglądać z wielką ciekawością.
Pozdrowienia serdeczne z balkonu maadro - Ewa
Dziękuję że się dałaś skusić. Ale to nie byly żarty, a bardzo poważna sprawa.
Co innego foldery, zdjęcia na wystawy (na pokaz), a co innego różne nigdy nie pokazywane miejsca widziane osobiście przez długi czas.
I nie tylko wymuskane, a naturalne. I zmiany uchwycone.
Uwielbiam Kraków, a od lat nie miewam okazji by tam bywać.
Tu będę zaglądać z wielką ciekawością.
Pozdrowienia serdeczne z balkonu maadro - Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 570
- Od: 8 sty 2014, o 12:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: województwo śląskie
Re: Szlakiem PRL-u ... i nie tylko, czyli krakowski MISZMASZ
Świetne zdjęcia.Dzięki Tobie wróciły wspomnienia z minionej epoki.Moja żona pracowała w Nowej Hucie-Bieńczycach.Arka Pana też jest naszym ulubionym kościołem.Pamiętamy jeszcze blaszany płot za kościołem i osobników tam stacjonujących.
Szkoda,że takie fajne kino przerobiona na sklep.
Teraz nawet jak jesteśmy w Krakowie to do Huty nam nie po drodze....
Obok Lenina była budka,z której ten kawał kamienia był pilnowany dzień i noc
Dziękujemy.Będziemy śledzić Twój wątek.
Szkoda,że takie fajne kino przerobiona na sklep.
Teraz nawet jak jesteśmy w Krakowie to do Huty nam nie po drodze....
Obok Lenina była budka,z której ten kawał kamienia był pilnowany dzień i noc
Dziękujemy.Będziemy śledzić Twój wątek.
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Szlakiem PRL-u ... i nie tylko, czyli krakowski MISZMASZ
Ewciu -
Niniejszym oznajmiam, że zostałaś matką chrzestną mojego nowego wątku
klon -
Jak miło słyszeć, że ktoś lubi to, co my lubimy, a szczególnie takie peerelowskie obrazki
Wiesz, jak przygotowywałam ten wątek, to oglądałam jeszcze raz wszystkie etapy powstawania kościoła Arka,
no bo budowano go przecież
całe 10 lat !!!
I z dokumentów doczytałam, że to był jeden wielki cyrk - ciągłe blokady i zakazy budowy, ale efekt jest super !
Zapraszam w każdej chwili !
Pozdrów Małżonkę ode mnie
Niniejszym oznajmiam, że zostałaś matką chrzestną mojego nowego wątku
klon -
Jak miło słyszeć, że ktoś lubi to, co my lubimy, a szczególnie takie peerelowskie obrazki
Wiesz, jak przygotowywałam ten wątek, to oglądałam jeszcze raz wszystkie etapy powstawania kościoła Arka,
no bo budowano go przecież
całe 10 lat !!!
I z dokumentów doczytałam, że to był jeden wielki cyrk - ciągłe blokady i zakazy budowy, ale efekt jest super !
Zapraszam w każdej chwili !
Pozdrów Małżonkę ode mnie
Pozdrawiam i zapraszam
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6354
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Szlakiem PRL-u ... i nie tylko, czyli krakowski MISZMASZ
Fajnie, Ewuś, przynajmniej będę częściej w Krakowie.
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Szlakiem PRL-u ... i nie tylko, czyli krakowski MISZMASZ
Beuś - zapraszam i nie tylko na spacerki po Krakowie
Zapraszam na to i na to i na to i na to też
Zapraszam na to i na to i na to i na to też
Pozdrawiam i zapraszam
Re: Szlakiem PRL-u ... i nie tylko, czyli krakowski MISZMASZ
Jeeeeeeeeeeeeeeeeestem!!!!!!!A na balkon nie zaprosilas i na parapet
- Tryamour
- 500p
- Posty: 780
- Od: 22 cze 2010, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wołomin
Re: Szlakiem PRL-u ... i nie tylko, czyli krakowski MISZMASZ
Melduję się w nowym wątku Po wirtualnym zwiedzaniu trzeba będzie wybrać się na wycieczkę do Krakowa i zobaczyć wszystko na własne oczy