Prośba o pomoc w odbudowie, założeniu nowego trawnika na tym
Prośba o pomoc w odbudowie, założeniu nowego trawnika na tym
Witam serdecznie
Chciałbym się Was poradzić odnośnie założenia trawnika na podwórku.
Kilka dni temu wyglądało to mniej więcej tak:
Podłoże jest raczej żwirowate, twarde i raczej zbite jeśli chodzi o przekopywanie.
Obecnie jestem w fazie grabienia tych wszystkich śmieci. ...i robię to raczej małymi kroczkami, bo pracuję do 18stej, więc nie mam za dużo czasu do zmroku
Co prawda kupiłem już nasiona (Biopon, mieszanka na tereny suche i jałowe), póki co 2kg, ale nie mam 100% pewności, że ta na pewno będzie dobra.
Wiem, że są różnorakie poradniki dotyczące zakładania trawników (czytałem je), ale mimo wszystko potrzebuję fachowego doractwa dla konkretnie tego przypadku.
Chciałbym zasiać trawę jeszcze w tym roku, bo doczytałem się, że teraz jest lepsza pora niż np. na początku wiosny.
Jakie czynności mam zrobić żeby osiągnąć w miarę schludny trawnik?
Chciałbym się Was poradzić odnośnie założenia trawnika na podwórku.
Kilka dni temu wyglądało to mniej więcej tak:
Podłoże jest raczej żwirowate, twarde i raczej zbite jeśli chodzi o przekopywanie.
Obecnie jestem w fazie grabienia tych wszystkich śmieci. ...i robię to raczej małymi kroczkami, bo pracuję do 18stej, więc nie mam za dużo czasu do zmroku
Co prawda kupiłem już nasiona (Biopon, mieszanka na tereny suche i jałowe), póki co 2kg, ale nie mam 100% pewności, że ta na pewno będzie dobra.
Wiem, że są różnorakie poradniki dotyczące zakładania trawników (czytałem je), ale mimo wszystko potrzebuję fachowego doractwa dla konkretnie tego przypadku.
Chciałbym zasiać trawę jeszcze w tym roku, bo doczytałem się, że teraz jest lepsza pora niż np. na początku wiosny.
Jakie czynności mam zrobić żeby osiągnąć w miarę schludny trawnik?
- gemciu83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1305
- Od: 18 maja 2008, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PTB
- Kontakt:
Re: Prośba o pomoc w odbudowie, założeniu nowego trawnika na tym
Nie ma traw na gleby jałowe.
Teraz na założenie trawnika to nie wiem czy tak super pora. Super było np 1 września siać. Teraz nie wiem czy się wyrobisz z dobrze ukorzenionym, zagęszczonym trawnikiem przed zimą - ale mniejsza o to.
Wyrwij chwasty. Przekop glebę. Jeżeli żwirowe podłoże jest płytko przydałoby się ziemi nawieź lub ten teren co masz przegrab (chwasty usuń tylko), rozsiej nasiona trawy i kup kilka worków ziemi przesiej ją przez skrzynkę i udepcz/uwałuj (przeschniętą ziemię).
Podlewać lub na pogodę liczyć. Trawa po kilku dniach wyjdzie. Jeżeli masz kostrzewy, a masz ich w składzie pewnie więcej jak 50% więc licz się z tym, że one wzejdą dopiero po ok. 21-24 dniach.
PS: Glebę to masz na bank kwaśną wiec i wapnowanie się przyda.
Teraz na założenie trawnika to nie wiem czy tak super pora. Super było np 1 września siać. Teraz nie wiem czy się wyrobisz z dobrze ukorzenionym, zagęszczonym trawnikiem przed zimą - ale mniejsza o to.
Wyrwij chwasty. Przekop glebę. Jeżeli żwirowe podłoże jest płytko przydałoby się ziemi nawieź lub ten teren co masz przegrab (chwasty usuń tylko), rozsiej nasiona trawy i kup kilka worków ziemi przesiej ją przez skrzynkę i udepcz/uwałuj (przeschniętą ziemię).
Podlewać lub na pogodę liczyć. Trawa po kilku dniach wyjdzie. Jeżeli masz kostrzewy, a masz ich w składzie pewnie więcej jak 50% więc licz się z tym, że one wzejdą dopiero po ok. 21-24 dniach.
PS: Glebę to masz na bank kwaśną wiec i wapnowanie się przyda.
Re: Prośba o pomoc w odbudowie, założeniu nowego trawnika na tym
Ślicznie dziękuję za odpowiedź.
Wiem, że teraz to już nie taka super pora na siew, ale mimo to chyba jednak będę próbować.
Nie wiem dokładnie jak gruba jest warstwa tego żwiru. Wiem tylko to, że żwir posłużyć miał do wyrównania nawierzchni i zapobiegnięcia tworzenia się błota przy deszczowej pogodzie.
Póki co dalej jeszcze grabię.
Ziemię postaram się jakoś skołować. Chociaż problemem tutaj nie jest sama ziemia, a jej transport ;) ...no chyba, że miałeś na myśli czarnoziem, to wtedy co innego ;)
A może wystarczy przejechać kilka razy ciężkimi bronami zamiast tego przekopywania?
PS.
Nasiona kupiłem takie:
Wiem, że teraz to już nie taka super pora na siew, ale mimo to chyba jednak będę próbować.
Nie wiem dokładnie jak gruba jest warstwa tego żwiru. Wiem tylko to, że żwir posłużyć miał do wyrównania nawierzchni i zapobiegnięcia tworzenia się błota przy deszczowej pogodzie.
Póki co dalej jeszcze grabię.
Ziemię postaram się jakoś skołować. Chociaż problemem tutaj nie jest sama ziemia, a jej transport ;) ...no chyba, że miałeś na myśli czarnoziem, to wtedy co innego ;)
A może wystarczy przejechać kilka razy ciężkimi bronami zamiast tego przekopywania?
PS.
Nasiona kupiłem takie:
- gemciu83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1305
- Od: 18 maja 2008, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PTB
- Kontakt:
Re: Prośba o pomoc w odbudowie, założeniu nowego trawnika na tym
To jak Ty masz czarnoziem w co wątpię bo pewnie masz na myśli czarną torfiastą ziemię z łąk, rowów itp.
Możesz dać ale to będzie bardzo kwaśna gleba.
Bronami możesz tylko licz się z tym, że jeśli żwir jest to go wywleczesz na wierzch.
Mam na myśli obojętnie jaką glebę, najlepiej 1-2 klasa.
Ze sklepu do zasypania to worek 80L na jakieś 2-3m kw wystarczy po przesianiu.
Ten plac co masz teraz to możesz np. ręcznym kultywatorem przelecieć lub grabkami metalowymi.
Co do żwiru to jeśli on jest płytko to latem w gorące dni możesz mieć patelnię od tych kamyczków. Wiosną natomiast i jesienią trawa będzie soczyście zilona bo potrzyma wilgoć kamyk dłużej.
Także licz się i z tym.
Co do zdjęcia nasion to nic mi nie mówi - raczej jakbyś sobie na skład spojrzał to sprawdzisz ilość kostrzew i będziesz wiedział kiedy trawa wyjdzie. Rajgras spokojnie teraz od 4 do 7 dni wyskoczy.
Możesz dać ale to będzie bardzo kwaśna gleba.
Bronami możesz tylko licz się z tym, że jeśli żwir jest to go wywleczesz na wierzch.
Mam na myśli obojętnie jaką glebę, najlepiej 1-2 klasa.
Ze sklepu do zasypania to worek 80L na jakieś 2-3m kw wystarczy po przesianiu.
Ten plac co masz teraz to możesz np. ręcznym kultywatorem przelecieć lub grabkami metalowymi.
Co do żwiru to jeśli on jest płytko to latem w gorące dni możesz mieć patelnię od tych kamyczków. Wiosną natomiast i jesienią trawa będzie soczyście zilona bo potrzyma wilgoć kamyk dłużej.
Także licz się i z tym.
Co do zdjęcia nasion to nic mi nie mówi - raczej jakbyś sobie na skład spojrzał to sprawdzisz ilość kostrzew i będziesz wiedział kiedy trawa wyjdzie. Rajgras spokojnie teraz od 4 do 7 dni wyskoczy.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7672
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Prośba o pomoc w odbudowie, założeniu nowego trawnika na tym
MORENO....zajrzyj do mnie, zakłożyliśmy trawnik a wydawało się to nie mozliwe....
Re: Prośba o pomoc w odbudowie, założeniu nowego trawnika na tym
Gemciu83, chyba żeśmy się słabo dogadali ;) mój błąd - źle sformułowałem zdanie.
Chodziło mi o to, że czarnoziemu nie mam i musiałbym kupować, więc wtedy oprócz transportu mam jeszcze koszty zakupu tej ziemi.
Skoro to może być zwykła ziemia, to właściwie żaden problem.
Ostatnio pogoda nie dopisywała, więc robota stała w miejscu. Ale już niedługo sobota, więc może coś więcej ruszy jeśli pogoda na to pozwoli.
Postaram się raportować wszystkie moje postępy (albo porażki) z trawnikiem.
Jeszcze raz wielkie dzięki za odpowiedź.
Pozdrawiam ;)
Leszczyna, dzięki za sugestie. Pozdrawiam
Chodziło mi o to, że czarnoziemu nie mam i musiałbym kupować, więc wtedy oprócz transportu mam jeszcze koszty zakupu tej ziemi.
Skoro to może być zwykła ziemia, to właściwie żaden problem.
Ostatnio pogoda nie dopisywała, więc robota stała w miejscu. Ale już niedługo sobota, więc może coś więcej ruszy jeśli pogoda na to pozwoli.
Postaram się raportować wszystkie moje postępy (albo porażki) z trawnikiem.
Jeszcze raz wielkie dzięki za odpowiedź.
Pozdrawiam ;)
Leszczyna, dzięki za sugestie. Pozdrawiam
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 5 lis 2013, o 10:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Prośba o pomoc w odbudowie, założeniu nowego trawnika na tym
Ja myślę, że dasz jeszcze radę z tą trawą przed zimą. Ja swoj trawnik też zakladałem mniej więcej o tej porze i teraz jest piękny i zieloniutki. Co do nasion Bioponu to myślę,że jak najbardziej dadzą radę. Ja co jakiś czas stosuję jakąś odnowę do trawnika z tej firmy i jestem zadowolony. W miarę szybko widać efekty, a to najważniejsze.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Re: Prośba o pomoc w odbudowie, założeniu nowego trawnika na tym
Miałem jeszcze wątpliwości czy nie odstawić tego siania na przyszły rok, ale w końcu... a pal to licho - co ma być to będzie. Posialem dzisiaj.
Fakt, że trochę na odpi***** bo nie grabiłem i nie wałowałem ziemi (w sumie to nie miałem na to czasu), ale za to dobrze podlałem.
Zobaczymy czy coś z tego będzie.
Ziemia jest dość zruszona po zeszłotygodniowym grabieniu ze śmieci i innych odpadów, bo w sobotę aż się kurzyło pod kosiarką, że aż było mi jej szkoda bo to nówka sztuka
Tak więc woda powinna trochę zagęścić i uklepać ziemię. ...przynajmniej teoretycznie :P
Fakt, że trochę na odpi***** bo nie grabiłem i nie wałowałem ziemi (w sumie to nie miałem na to czasu), ale za to dobrze podlałem.
Zobaczymy czy coś z tego będzie.
Ziemia jest dość zruszona po zeszłotygodniowym grabieniu ze śmieci i innych odpadów, bo w sobotę aż się kurzyło pod kosiarką, że aż było mi jej szkoda bo to nówka sztuka
Tak więc woda powinna trochę zagęścić i uklepać ziemię. ...przynajmniej teoretycznie :P
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2518
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Prośba o pomoc w odbudowie, założeniu nowego trawnika na tym
Trawnika to z tego nie będzie
Re: Prośba o pomoc w odbudowie, założeniu nowego trawnika na tym
Mówi się trudno.
Cały sęk polega na tym, że te podwórze nigdy nie było, nie jest i nie będzie stu-procentowym trawnikiem.
Mieszkam na wsi. Miałem kiedyś bydło.
Od czasu do czasu przejeżdza się ciągnikiem, zdarza się też zrzucenie drzewa do pocięcia na opał, itp., więc w grę wchodzi ujeżdzanie trawy, ugniatanie, zasypywanie trocinami i inne niesprzyjające wzroście trawy rzeczy.
Ziemi nie mogłem przekopać, ponieważ specjalnie je utwardzaliśmy, bo przy deszczowej pogodzie robiło sie bajoro. ...kuźwa, ja chciałem dobrze to zrobić, ale pozostali domownicy pesymistycznie do tego podeszli i tylko zniszczyli mój entuzjazm i zapał.
Cały sęk polega na tym, że te podwórze nigdy nie było, nie jest i nie będzie stu-procentowym trawnikiem.
Mieszkam na wsi. Miałem kiedyś bydło.
Od czasu do czasu przejeżdza się ciągnikiem, zdarza się też zrzucenie drzewa do pocięcia na opał, itp., więc w grę wchodzi ujeżdzanie trawy, ugniatanie, zasypywanie trocinami i inne niesprzyjające wzroście trawy rzeczy.
Ziemi nie mogłem przekopać, ponieważ specjalnie je utwardzaliśmy, bo przy deszczowej pogodzie robiło sie bajoro. ...kuźwa, ja chciałem dobrze to zrobić, ale pozostali domownicy pesymistycznie do tego podeszli i tylko zniszczyli mój entuzjazm i zapał.
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2518
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Prośba o pomoc w odbudowie, założeniu nowego trawnika na tym
Trzeba było przynajmniej tylko wyrównać pod sznurek i już by to inaczej wyglądało. Wiem o czym mówisz bo u mnie też się wjeżdża ciągnikiem, tirem z węglem, tnie drzewo na opał (masa trocin) ale jakoś to wygląda bo mam trawę pastewną, nie da się jej zamęczyć chyba że koparką.
I tu masz problem, nic nie trzeba było utwardzać tylko dbać o gęstą darń, u mnie jest glińsko gdzie przy deszczu samochód się zakopywał, po wysianiu trawy i oczywiście odpowiedniej pielęgnacji darń trzyma lepiej niż wytłuczniowane podłoże (przynajmniej się nie brudzi i nie kurzy). To jest siła trawnika. Może źdźbła trawy nie są jakieś mega cieniutkie jak u trawników dekoracyjnych ale spełnia swoje zadanie.
W tym miejscu wywala się tony węgla, tnie drewno i myje się auto. Mieszanka traw? nie wiem, kupiona na kg u rolnika dla wypasu krów.
Moreno84 pisze: Ziemi nie mogłem przekopać, ponieważ specjalnie je utwardzaliśmy, bo przy deszczowej pogodzie robiło sie bajoro. ...
I tu masz problem, nic nie trzeba było utwardzać tylko dbać o gęstą darń, u mnie jest glińsko gdzie przy deszczu samochód się zakopywał, po wysianiu trawy i oczywiście odpowiedniej pielęgnacji darń trzyma lepiej niż wytłuczniowane podłoże (przynajmniej się nie brudzi i nie kurzy). To jest siła trawnika. Może źdźbła trawy nie są jakieś mega cieniutkie jak u trawników dekoracyjnych ale spełnia swoje zadanie.
W tym miejscu wywala się tony węgla, tnie drewno i myje się auto. Mieszanka traw? nie wiem, kupiona na kg u rolnika dla wypasu krów.
Znam to, pamiętaj rób swoje i nie patrz na innych, zrobić raz a dobrze, narobisz się, odwalisz kaszanę i nie będziesz mógł na to patrzeć potem. Co kto lubi.Moreno84 pisze:kuźwa, ja chciałem dobrze to zrobić, ale pozostali domownicy pesymistycznie do tego podeszli i tylko zniszczyli mój entuzjazm i zapał.
Re: Prośba o pomoc w odbudowie, założeniu nowego trawnika na tym
Może i ziemia nie jest super równa jak lustro wody, ale te wszystkie "wyboje" o których pisałem, są przez te pojedyńcze kępki trawy.
Podoba mi się Twój trawniczek A biorąc pod uwagę to, że "katujesz" go wiórami drzewnymi, węglem itp., to pięknie się trzyma. Tylko pozazdrościć
Utwardzanie podwórza było w czasach gdy jeszcze mieliśmy bydło. A wtedy to nikt nie myślał o żadnym trawniku. Jedynie w ogródku przy drodze i wokół domu. A dalej, przy budynkach inwentarskich, to był samopas.
Jeśli okaże się, że odwaliłem kaszanę, to przynajmniej dużo wysiłku mnie to nie kosztowało.
A skład posianej mieszanki jest następujący:
Podoba mi się Twój trawniczek A biorąc pod uwagę to, że "katujesz" go wiórami drzewnymi, węglem itp., to pięknie się trzyma. Tylko pozazdrościć
Utwardzanie podwórza było w czasach gdy jeszcze mieliśmy bydło. A wtedy to nikt nie myślał o żadnym trawniku. Jedynie w ogródku przy drodze i wokół domu. A dalej, przy budynkach inwentarskich, to był samopas.
Jeśli okaże się, że odwaliłem kaszanę, to przynajmniej dużo wysiłku mnie to nie kosztowało.
A skład posianej mieszanki jest następujący:
Re: Prośba o pomoc w odbudowie, założeniu nowego trawnika na tym
No i chyba nici z trawnika