Czy to zgorzel kory?

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
yacup
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 21 wrz 2014, o 11:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Czy to zgorzel kory?

Post »

Witam wszystkich. Jestem nowym i całkowicie "zielonym" użytkownikiem tego forum (dzisiaj się zarejestrowałem).
Mam własny ogród dopiero od kilku lat. W zasadzie odziedziczyłem ogród razem z działką na której wybudowałem sobie domek.
Sa tutaj różne drzewa (owocowe, iglaste i liściaste)

Dwa lata temu przesadziłem małą brzozę o wysokości około 1,5 m. Od tego czasu urosła około 100% (teraz około 3 m)
Wczoraj przy koszeniu działki zauważyłem na pniu, tuż nad ziemią głęboki ubytek kory i zbrązowienie o wielkości około 5 x 6 cm z ciemnobrunatnym wyciekiem. Ubytek w pniu w mojej ocenie obejmuje około 1/4 powierzchni przekroju pnia. Wygląda tak jakby brzoza gniła. Sądzę, że uszkodzenie mogło powstać przy koszeniu (zahaczyłem kosiarką 1-2 m-ce temu ?).
Sprawdziłem w googlach, że to może być zgorzel kory. Kupiłem preparat: MAŚĆ OGRODNICZA GRZYBOBÓJCZA Funaben 350g
Proszę o obejrzenie zdjęć i ewentualne potwierdzenie rozpoznania choroby i leczenia.
Pierwsze zdjęcie to drzewo w całości (w celu ustalenia jaka to jest brzoza, to coś na dole to taka plastikowa tuleja w celu ochrony w czasie koszenia, niestety założona po fakcie uszkodzenia: w właśnie w tym miejscu jest choroba)
Pozostałe to zdjęcia uszkodzonego pnia.

pozdrawiam i dziękuję
yacup

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
marcinpruszcz
500p
500p
Posty: 942
Od: 3 mar 2012, o 16:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czy to zgorzel kory?

Post »

Co do koszenia, to nie wiem czym by było trzeba kosić aby spowodować takie uszkodzenie. Ale to akurat mało istotne... Zanim zaczniesz czymkolwiek smarować to w pierwszym rzucie młotek i dłuto. Gdy rana będzie czysta to dopiero można się bawić w opatrunki...
Cebule
50p
50p
Posty: 94
Od: 23 kwie 2013, o 19:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Czy to zgorzel kory?

Post »

Wygląda jakby ktoś zahaczył czymś bardzo ostrym na dużej powierzchni drzewka,najpierw jak słusznie mowa o tym powyżej- musisz dokładnie oczyścić ranę a potem opatrywać.
regulamin forum
Awatar użytkownika
yacup
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 21 wrz 2014, o 11:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czy to zgorzel kory?

Post »

Prawdopodobnie zahaczyłem kosiarką ale lekko, być może uszkodziłem lekko korę na powierzchni kilku centymetrów. Żadnym czołgiem nie jeździłem między drzewkami :wit . Wszystkie drzewa jakie mam na działce odziedziczyłem razem z działką a to jest jedyne które sam zasadziłem i dlatego mi zależy, żeby przeżyło. A kosiarkę mam taką Husquarnę z wyrzutem trawy od góry do kosza z takim bocznym kanałem, który znajduje się z prawej strony kosiarki i podnosi się do góry (może nim zahaczyłem .. jest plastikowy .. nie wiem)
Zrobiłem tak jak zaleciliście mi
Oczyściłem do zdrowego drewna, zabezpieczyłem funabenem i potem jeszcze psiuknąłem topsinem po pniu
Poniżej zdjęcia.
Dobrze zrobiłem, czy źle? Obrazek Obrazek Obrazek
marcinpruszcz
500p
500p
Posty: 942
Od: 3 mar 2012, o 16:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czy to zgorzel kory?

Post »

Na pewno udzieliłeś pomocy doraźnej. Teraz trzeba czekać na reakcje organizmu pacjenta...
Awatar użytkownika
yacup
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 21 wrz 2014, o 11:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czy to zgorzel kory?

Post »

Dziękuję za pomoc, teraz czekam

pozdrawiam
yacup
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”