Kroton - uprawa,przycinanie, rozmnażanie
- zbigniew35
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 11 maja 2007, o 06:40
- Lokalizacja: Olsztynek
Kroton
Mój kroton ma piekne po zimie odrosty, ale niestety nie przebarwia sie (liście zielone), czego mu brakuje? Jaki nawóz zastosować? Czy naświetlenie ma znaczenie?- Zbigniew35
- pogotowie ogrodnicze
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1405
- Od: 23 wrz 2005, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Kroton - uprawa,przycinanie, rozmnażanie
Przeszukałam forum i nie znalazłam, żadnych informacji na temat przycinania krotonu. Mam piękne 2 okazy, które rosną tylko wzwyż, a chciałabym żeby zaczęły się krzewić. Proszę o pomoc jak to zrobić
Monika
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 28 wrz 2007, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kielce
jak odmłodzić krotona?
czy krotona wystarczy uciąć "i już"?
wiem ze to dość delikatna roślina - czy przy takim ścięciu nie straci liści? kroton jest u mnie już ładnych kilka lat. wielokrotnie mi kwitł. na początku był gęsty i rósł w górę ale z czasem zaczął gubić dolne liście, natomiast od około roku intensywnie wypuszcza boczne odrosty. niestety obecnie nie dysponuje aktualnym zdjęciem. postaram się zatem opisać roślinę: cała wysokość to ok 58cm, bocznych odrostów naliczyłem około 10. od podłoża do pierwszego odrostu jest 13cm natomiast od podłoża do najniższego listka rośliny jest ok. 23cm. pozostała cześć rośliny jest gęsta i bujna. co zatem zrobić? uciąć go czy nie?
wiem ze to dość delikatna roślina - czy przy takim ścięciu nie straci liści? kroton jest u mnie już ładnych kilka lat. wielokrotnie mi kwitł. na początku był gęsty i rósł w górę ale z czasem zaczął gubić dolne liście, natomiast od około roku intensywnie wypuszcza boczne odrosty. niestety obecnie nie dysponuje aktualnym zdjęciem. postaram się zatem opisać roślinę: cała wysokość to ok 58cm, bocznych odrostów naliczyłem około 10. od podłoża do pierwszego odrostu jest 13cm natomiast od podłoża do najniższego listka rośliny jest ok. 23cm. pozostała cześć rośliny jest gęsta i bujna. co zatem zrobić? uciąć go czy nie?
- Ziunio
- 50p
- Posty: 54
- Od: 19 maja 2010, o 23:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie
Re: jak odmłodzić krotona?
Miałem podobny problem i z własnego doświadczenia wiem, że cięcie jest najlepszym rozwiązaniem. Odradzałbym robić to zimą, jednak wiosną i wczesnym latem nie trzeba się niczego obawiać.
Jeden egzemplarz, podobny do opisywanego, odmłodziłem w ten właśnie sposób. Dmuchając na zimne, zasmarowałem rany maścia ogrodniczą. Trzeba z godzinę odczekać, aż zaschnie obficie wydzielający się sok. Przy braku maści można zalać cięcia woskiem-pokapać trochę parafiną z zapalonej świecy.
Odrosty po takim zabiegu wystrzeliły dosłownie w górę.
W drugim przypadku, postąpiłem podobnie, lecz poszedłem dalej. Jeden z pędów oszczędziłem, naciąłem go ostrym nożem tuż przy samym czubku, pod liśćmi na odcinku 2cm, rozwarłem szczelinę, posypałem trochę ukorzeniaczem i wsadziłem w nią zapałkę. Całość dogiąłem do samej ziemi i umocowałem poprzez wbicie kawałka grubszego drutu wygiętego w literę "U". W tym miejscu dosypałem trochę ziemi, aby nacięcie było starannie przykryte. Po około 2 miesiącach, lekko rozkopałem to miejsce i gdy zauważyłem piękne korzonki odciąłem goły pęd i przesadziłem niską,śliczną sadzonkę do innej donicy. Zabieg określiłem jako 2w1.
Odradzam powyższych praktyk jesienią i zimą, zwykle ze względu na kiepskie warunki świetlne kończą się niepowodzeniem, a że krotony z natury są kapryśne to potęgują ryzyko.
Życzę udanych zabiegów i proszę pamiętać, że do odważnych świat należy, a praktyka czyni mistrza.
Gorąco pozdrawiam!
Jeden egzemplarz, podobny do opisywanego, odmłodziłem w ten właśnie sposób. Dmuchając na zimne, zasmarowałem rany maścia ogrodniczą. Trzeba z godzinę odczekać, aż zaschnie obficie wydzielający się sok. Przy braku maści można zalać cięcia woskiem-pokapać trochę parafiną z zapalonej świecy.
Odrosty po takim zabiegu wystrzeliły dosłownie w górę.
W drugim przypadku, postąpiłem podobnie, lecz poszedłem dalej. Jeden z pędów oszczędziłem, naciąłem go ostrym nożem tuż przy samym czubku, pod liśćmi na odcinku 2cm, rozwarłem szczelinę, posypałem trochę ukorzeniaczem i wsadziłem w nią zapałkę. Całość dogiąłem do samej ziemi i umocowałem poprzez wbicie kawałka grubszego drutu wygiętego w literę "U". W tym miejscu dosypałem trochę ziemi, aby nacięcie było starannie przykryte. Po około 2 miesiącach, lekko rozkopałem to miejsce i gdy zauważyłem piękne korzonki odciąłem goły pęd i przesadziłem niską,śliczną sadzonkę do innej donicy. Zabieg określiłem jako 2w1.
Odradzam powyższych praktyk jesienią i zimą, zwykle ze względu na kiepskie warunki świetlne kończą się niepowodzeniem, a że krotony z natury są kapryśne to potęgują ryzyko.
Życzę udanych zabiegów i proszę pamiętać, że do odważnych świat należy, a praktyka czyni mistrza.
Gorąco pozdrawiam!
Re: jak odmłodzić krotona?
Ukorzenianie krotonów jest bardzo trudne .Kroton musi mieć odpowiednie warunki żeby się ukorzenił.
Potrzebuje wysokiej temperatury.
Ale koledze się udało z odkładu powietrznego ,więc do odważnych świat należy.
Po cięciu kroton też się rozkrzewi,ale trzeba troszkę zadbać o niego bo to dość kapryśne rośliny.
Potrzebuje wysokiej temperatury.
Ale koledze się udało z odkładu powietrznego ,więc do odważnych świat należy.
Po cięciu kroton też się rozkrzewi,ale trzeba troszkę zadbać o niego bo to dość kapryśne rośliny.
- Ziunio
- 50p
- Posty: 54
- Od: 19 maja 2010, o 23:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie
Re: jak odmłodzić krotona?
Zgadza się, to -powiedziałbym nawet- bardzo kapryśne rośliny. W temacie ukorzeniania w tradycyjny sposób nie mogę pochwalić się żadnymi sukcesami. Odkład powietrzny to mniej stresowe rozwiązanie, zarówno dla rośliny jak i jej właściciela.
Natomiast jeżeli mamy już ładne odrosty boczne poniżej niechcianych fragmentów- nie widzę większych problemów z cięciem. Starsze egzemplarze często wyglądają niezbyt atrakcyjnie. Długie, gołe, zdrewniałe pędy z ulistnionymi czubkami nie prezentują się za ciekawie.
Ze swojego doświadczenia wiem, iż przy obecności dolnych odrostów, wystarczającym oświetleniu, i normalnej pielęgnacji typowej dla tych roślin, wszystko powinno zakończyć się sukcesem.
Co do odkładów powietrznych, to można wykonać je w tradycyjny sposób: wilgotny torf obwinięty np. gazą w miejscu nacięcia, użycie ukorzeniacza do sadzonek zdrewniałych tzn. trudnoukorzeniających się mile widziane i częste zraszanie, bo nie zawsze można dogiąć pęd do samej ziemi. Jeśli mamy małą donicę - można dostawić drugą obok.
Jeśli i tak chcemy się pozbyć za długich fragmentów, bo roślina ma niżej odrosty, to nie zaszkodzi trochę poeksperymentować. Nie mamy wówczas nic do stracenia.
Gorąco pozdrawiam!
Natomiast jeżeli mamy już ładne odrosty boczne poniżej niechcianych fragmentów- nie widzę większych problemów z cięciem. Starsze egzemplarze często wyglądają niezbyt atrakcyjnie. Długie, gołe, zdrewniałe pędy z ulistnionymi czubkami nie prezentują się za ciekawie.
Ze swojego doświadczenia wiem, iż przy obecności dolnych odrostów, wystarczającym oświetleniu, i normalnej pielęgnacji typowej dla tych roślin, wszystko powinno zakończyć się sukcesem.
Co do odkładów powietrznych, to można wykonać je w tradycyjny sposób: wilgotny torf obwinięty np. gazą w miejscu nacięcia, użycie ukorzeniacza do sadzonek zdrewniałych tzn. trudnoukorzeniających się mile widziane i częste zraszanie, bo nie zawsze można dogiąć pęd do samej ziemi. Jeśli mamy małą donicę - można dostawić drugą obok.
Jeśli i tak chcemy się pozbyć za długich fragmentów, bo roślina ma niżej odrosty, to nie zaszkodzi trochę poeksperymentować. Nie mamy wówczas nic do stracenia.
Gorąco pozdrawiam!
- meluzyna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1306
- Od: 8 sie 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kuj. - Pom.
Re: jak odmłodzić krotona?
Nie znam się na krotonach, ale jestem pod jego wrażeniem jak wchodzę do jednego sklepu. Ten kroton ma około 180 i na dodatek jest bardzo krzaczasty, barwi się różnymi kolorami liści. Stoi od strony wschodniej w dużej donicy. Kiedy zapytałam właścicielkę w jaki sposób o niego dba, odpowiedziała, że tak samo jak o inne kwiaty. Raz, dwa razy w tygodniu podlewa i jak jej się przypomni, to od czasu do czasu zasila nawozem. Ma około 7 lat. Naprawdę jest przepiękny.
- Ziunio
- 50p
- Posty: 54
- Od: 19 maja 2010, o 23:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie
Re: jak odmłodzić krotona?
I tu dochodzimy do sedna sprawy. Różne egzemplarze mają chyba jakieś własne cechy osobnicze i nie wymagają zbytniej troskliwości. Chociaż niektórzy mówią, że do roślin trzeba mieć rękę. Co do wysokości, to takie krotony nie są niczym nadzwyczajnym. Problem stanowią, gdy gubią i słabo odbudowują liście na długich pędach, bo wyglądają wtedy niezbyt estetycznie.
Nie jestem formalistą, droga Meluzyno, ale chyba nie pisze się postu pod postem.
Gorąco pozdrawiam i przychylam się do opini o atrakcyjności takich dużych okazów.
Nie jestem formalistą, droga Meluzyno, ale chyba nie pisze się postu pod postem.
Gorąco pozdrawiam i przychylam się do opini o atrakcyjności takich dużych okazów.