Aucuba japonica,wymagania,zimowanie,kwitnienie-owocowanie
Aucuba japonica,wymagania,zimowanie,kwitnienie-owocowanie
Kupiłam wczoraj aucube. Urzekła mnie swoim wyglądem, ma piękne dekoracyjne liście.
Czy ktos z Was ma doświadczenia w jej pielegnacji? Proszę o porady
Czy ktos z Was ma doświadczenia w jej pielegnacji? Proszę o porady
pozdrawiam Edyta
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Aucuba japonica
Witaj Ewka . Też jestem zachwycona aucubą - niestety nie mam, bo na moim ogrodzie brak zacisznego miejsca .
Ostatnio jednak obserwuję ten piękny krzaczek przed oknami mieszkania syna :
Podobno przetrwała w gruncie dwie ostatnie zimy .
Spróbuję się dowiedzieć od właściciela więcej na jej temat,
i Ci napiszę :P .
Pozdrawiam
Ostatnio jednak obserwuję ten piękny krzaczek przed oknami mieszkania syna :
Podobno przetrwała w gruncie dwie ostatnie zimy .
Spróbuję się dowiedzieć od właściciela więcej na jej temat,
i Ci napiszę :P .
Pozdrawiam
Aniu kochana będę Ci bardzo wdzięczna . na razie nie wysadziłam swojej aucuby do gruntu w obawie o jej niska mrozoodpornosc. Tym bardziej będę z niecierpliwością czekać na jakieś w tej sprawie wieści. Może lepiej wysadzić ją na wiosnę? Jeśli tak to czy przez zime przetrzymać ją w domu czy może w zimnym garażu opatuliwszy donicę? Czy wówczas podlewać... już nie wiem... może sie za bardzo pospieszyłam z jej kupnem ale tak mi sie spodobala, a i cena myśle też była w miarę atrakcyjna 9.99 w obi za krzaczek tak ok 40cm.
pozdrawiam Edyta
- Fleur 78
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2207
- Od: 17 lip 2007, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Yvelines, Francja
Przeciętna gleba, o odczynie neutralnym lub kwaśnym.Lepiej sadzić w półcieniu lub cieniu. Strefa 7. Osiąga 1- 2 m. wysokości. Istnieją osobniki męskie i żeńskie. Tworzy czerwone, ozdobne owoce, ale tylko wtedy kiedy egzemplarz męski i żeński są posadzone obok siebie. Lekko toksyczna(zjedzenie fragmentu rośliny może powodować biegunki, wymioty...)
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Posadzona w gruncie aucuba prędzej lub później wymarznie.
Jest zimozieloną rośliną, ale należy ją uprawiać w naszej strefie klimatycznej w pojemniku i na zimę zabierać np. na chłodną werandę.
Uprawiana w gruncie wymaga bardzo starannego okrycia na zimę gdyż nie zniesie temperatury poniżej -10.
Moja aucuba rośnie sobie w pojemniku - latem wystawiam ją do ogrodu skalnego i wygląda bajecznie między liściami niskich tawuł. Zakrywają one pojemnik, a aucuba wygląda jakby rosła sobie w gruncie i pięknie rozwesela całe stanowisko.
Zimą aucuba rośnie sobie na werandzie.
Jest zimozieloną rośliną, ale należy ją uprawiać w naszej strefie klimatycznej w pojemniku i na zimę zabierać np. na chłodną werandę.
Uprawiana w gruncie wymaga bardzo starannego okrycia na zimę gdyż nie zniesie temperatury poniżej -10.
Moja aucuba rośnie sobie w pojemniku - latem wystawiam ją do ogrodu skalnego i wygląda bajecznie między liściami niskich tawuł. Zakrywają one pojemnik, a aucuba wygląda jakby rosła sobie w gruncie i pięknie rozwesela całe stanowisko.
Zimą aucuba rośnie sobie na werandzie.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Aucuba japonica
A więc Ewko, tyle się dowiedziałam :
- wsadzana do gruntu była wiosną / ponoć to dużo pewniejsze, niż jesienią/
- przed mrozami jest okopczykowana ziemią i owinięta grubszą agrowłókniną.
Sama jestem ciekawa jak przetrwa tę zimę - będę ją mieć na oku
Pozdrawiam
- wsadzana do gruntu była wiosną / ponoć to dużo pewniejsze, niż jesienią/
- przed mrozami jest okopczykowana ziemią i owinięta grubszą agrowłókniną.
Sama jestem ciekawa jak przetrwa tę zimę - będę ją mieć na oku
Pozdrawiam
Aniu Amlos, Kocico serdecznie dziękuję za informacje. Już postanowiłam, że przezimuję moją aucubę w domu na najchłodniejszym parapecie sobie stoi i ma jakies 15stopni. A na wiosne przeprowadzka . Aniu nie do końca zrozumiałam, czy ta aucuba, którą widujesz to była wsadzona tej wiosny? Czy może już zimowała w gruncie?
ps. przepraszam za mój spóżniony reflex
ps. przepraszam za mój spóżniony reflex
pozdrawiam Edyta
- adamza07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 10 mar 2007, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Jezierzycy k.Wołowa
Podczas mrożnej zimy 2005/6 przemarzła całkowicie aucuba rosnąca w gruncie.
Posadzona ok.1990 r.- osiągnęła 2m.wysokości i 1,5 średnicy.
Mimo grubej warstwy kory przemarzł system korzeniowy,roślina nie wydała odrostów
Dokładnie tak jak napisała kocica,wymarznie podczas pierwszej mrożnej zimy.
Posadzona ok.1990 r.- osiągnęła 2m.wysokości i 1,5 średnicy.
Mimo grubej warstwy kory przemarzł system korzeniowy,roślina nie wydała odrostów
Dokładnie tak jak napisała kocica,wymarznie podczas pierwszej mrożnej zimy.
"Człowiek żyje po to,aby kochać. Jeśli nie kocha - to nie żyje." Vinet
ogrody,kompozycje roślin
ogrody,kompozycje roślin
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22157
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Chyba bym się zapłakała Adamie gdyby to mnie spotkałoadamza07 pisze: osiągnęła 2m.wysokości i 1,5 średnicy.Mimo grubej warstwy kory przemarzł system korzeniowy
Aucuba wytrzymuje temperaturę do -10*C ,jest rośliną tarasową w naszych warunkach klimatycznych ,
nigdy bym się nie odważyła zostawić jej w ogrodzie na zimę.
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
adamza07
Ależ szkoda takiego pięknego okazu:-(. Moja ma dopiero ze 4 lata w sumie, ale jest już dość duża. W ogóle to mam ostatnio jakiś szał na rośliny pojemnikowe, takie trochę inne i rzadko spotykane. Za jakiś czas wrzucę tu kilka zdjęć roślinek, które uprawiam w pojemnikach, eksperymentuję z nimi.
Pozdrawiam wszystkich miłośników roślinek i zwierzątek.
Ależ szkoda takiego pięknego okazu:-(. Moja ma dopiero ze 4 lata w sumie, ale jest już dość duża. W ogóle to mam ostatnio jakiś szał na rośliny pojemnikowe, takie trochę inne i rzadko spotykane. Za jakiś czas wrzucę tu kilka zdjęć roślinek, które uprawiam w pojemnikach, eksperymentuję z nimi.
Pozdrawiam wszystkich miłośników roślinek i zwierzątek.
- adamza07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 10 mar 2007, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Jezierzycy k.Wołowa
Na pewno wiele osób próbowało posadzić w swoim ogrodzie rośliny o niskiej mrozoodporności.
Motywacja Może akurat mi się uda,te wszystkie informacje są przestarzałe i klimat łagodnieje.Znajdę idealne stanowisko,zapewnię wszystko co niezbędne do wzrostu i rozwoju rośliny.Opatulę na zimę,obsypię korą ....Roślina rosnie,zimuje raz drugi dziesiąty....Utwierdzamy się w swoim ogrodowym sukcesie.Przychodzi zima z tem. poniżej -30 *C i koryguje nasz "sukces"
Co wcale nie znaczy,że nie zaryzykujemy jeszcze raz
Motywacja Może akurat mi się uda,te wszystkie informacje są przestarzałe i klimat łagodnieje.Znajdę idealne stanowisko,zapewnię wszystko co niezbędne do wzrostu i rozwoju rośliny.Opatulę na zimę,obsypię korą ....Roślina rosnie,zimuje raz drugi dziesiąty....Utwierdzamy się w swoim ogrodowym sukcesie.Przychodzi zima z tem. poniżej -30 *C i koryguje nasz "sukces"
Co wcale nie znaczy,że nie zaryzykujemy jeszcze raz
"Człowiek żyje po to,aby kochać. Jeśli nie kocha - to nie żyje." Vinet
ogrody,kompozycje roślin
ogrody,kompozycje roślin