Palmy wysiałem (mam 2 sztuki rosnące w osobnych doniczkach) z nasion w kwietniu 2014r. i przez ten czas rosły szybko i bezproblemowo (wytworzyły po 3-4 liście). Od połowy grudnia do połowy stycznia trzymałem jedną z tych palm w nieogrzewanej piwnicy (temperatura ok. 7-10 st., jednak miejsce trochę mało oświetlone), druga natomiast stała w holu przy oknie zachodnim, z dala od grzejników. Od pewnego czasu zauważyłem, że liście zaczęły usychać. Zarówno tej, co stała w piwnicy jaki i drugiej, zimującej w pomieszczeniu. Po prostu liście zaczynają usychać od czubków...
Nie wiem co z tym fantem zrobić. Co może być przyczyną takiego stanu rzeczy? Czy to normalne, że liście na zimę obumierają?
![Obrazek](http://images67.fotosik.pl/568/902bbd8a4e69f832med.jpg)