Zasypanie części stawu
Zasypanie części stawu
Dzień Dobry, na swojej działce mam spory staw, wykopany przed wielu laty przez poprzednich właścicieli. Myślę o tym, żeby zasypać jego część (powiedzmy 1/4), bo to jedyne słoneczne miejsce, na którym mogłabym postawić sobie szklarenkę, o której marzę i zrobić warzywnik. Czy ktoś z Państwa robił takie przedsięwzięcie? Czy to jest możliwe? W stawie żyją karasie, żaby i mnóstwo zwierząt wodnych, którym nie chcę zrobić krzywdy. Jednocześnie potrzebuję zabrać im trochę terenu i nasypać tam ziemi. Jak to zrobić, żeby brzegi się nie obsypywały, żeby oddzielić część mokrą od suchej? Będę wdzięczna za podpowiedzi.
Re: Zasypanie części stawu
Chcesz zakopać coś o czym wielu marzy.Staw w którym masz ryby i inne żyjątka.Na szklarnię na pewno znalazłoby się inne miejsce.
Re: Zasypanie części stawu
Tak jak napisałam, chcę zakopać tylko mały kawałek. I gdybym miała inne miejsce, na pewno bym zrobiła tam warzywnik. Staw wykopali poprzedni właściciele, którzy nie planowali żadnych upraw.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 22
- Od: 15 lut 2015, o 21:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Zasypanie części stawu
Jaka jest różnica wysokości pomiędzy trawnikiem a lustrem wody i jaka jest głębokość stawu w miejscu w którym chcesz go zasypać?
Re: Zasypanie części stawu
Te odległości są zmienne w zależności od poziomu wody, która się waha nawet o metr. W tym roku nie było dużo śniegu, więc wody jest stosunkowo mało, tak około 1,5 metra w miejscu, które chcę zasypać. Natomiast odległość od poziomu gruntu do lustra wody, to też około 1,5 metra.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 22
- Od: 15 lut 2015, o 21:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Zasypanie części stawu
Trzeba wynająć do tego firmę z koparką - najlepiej kogoś od melioracji. Niech podjadą i wyliczą potrzebną ilość podłoża (do stawu z wodą najpierw piach, kamienie i później glina). Wszystko musi być mocno zagęszczone a w samym stawie opalikowane i zabezpieczone feszyną. Złe wykonanie tej pracy może spowodować że Twój warzywnik znajdzie się pewnego dnia w wodzie ;)