Ogród w środku lasu- u czarownicy
- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Ogród w środku lasu- u czarownicy
Witajcie wszyscy w moim skromnym ogrodzie
Uważam że to jest właściwy czas by rozpocząć jego prezentację, w końcu mamy wczesną wiosnę.
Dziś tylko kilka zdjęć, ale z czasem będzie ich więcej
Pierwsze krokusy
Szachownice pokazują łebki
Różowa malwa
Na razie to tyle, ale potem będzie już tylko coraz bardziej kolorowo
Uważam że to jest właściwy czas by rozpocząć jego prezentację, w końcu mamy wczesną wiosnę.
Dziś tylko kilka zdjęć, ale z czasem będzie ich więcej
Pierwsze krokusy
Szachownice pokazują łebki
Różowa malwa
Na razie to tyle, ale potem będzie już tylko coraz bardziej kolorowo
- bogdanm
- 200p
- Posty: 319
- Od: 29 kwie 2014, o 19:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wadowice
Re: Ogród w środku lasu- u czarownicy
Bardzo ładnie się to u Ciebie zapowiada , krokusiki ładnie zakwitły , czekamy na więcej.
Re: Ogród w środku lasu- u czarownicy
Witaj Napisz coś więcej o sobie i swoim ogrodzie
Patrycja
Czterej pancerni cz.1
Czterej pancerni cz.1
- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Ogród w środku lasu- u czarownicy
W sumie ja ten ogród uprawiam od zaledwie kilku lat, należy on do mojego narzeczonego ale od kiedy ja tu jestem całkowicie przejęłam w nim pałeczkę ;)
Każdą wolną chwilę w sezonie poświęcam na jego doglądanie.
Wczoraj na ten przykład osobiście nawiozłam grządki pod warzywa piętnastoma taczkami kompostu. Czuję to w kościach
Ogród jest dość duży, składa się z wielu elementów. Jest mały skalniak, grządki warzywne, trzy poziomowa ciepła grządka wokół brzozy na warzywa. Do tego poletko truskawek, drugie porzeczek no i moje ulubione klomby kwiatowe.
Jeden z nich to wyłącznie konwalie, kolejny, stary, ma wiele starych nasadzeń i cebul, które uzupełniam jednorocznymi kwiatami. W tym roku mam jeszcze jeden nowy, urządziłam "tulipanowo". Tam też będą jednoroczne. Wygospodarowałam też kawałek wyrzucając nadmiar irysów do lasu (poradzą sobie) i zasadzę tam byliny wieloletnie. Wzdłuż ścieżki pod płotem od bramki do domu jest pierwiosnkowy raj. Oprócz tego w leśnej części podwórka mamy poletko liliowców tzw. smolinosów. Takie same w połączeniu z irysami rosną w pobliżu miejsca na ognisko. Wokół tego zakątka mamy ułożone głazy, a przy nich rosną paprocie. Sporo tego ale w sumie gdy się tu rozejrzeć to wszystko tworzy pewną całość. W dalszej części podwórka mamy jeszcze wybieg dla naszych kur. Jest ich 110 i w kwietniu będzie więcej.
Jeśli coś pominęłam to przepraszam ale na pewno z czasem dopiszę.
Każdą wolną chwilę w sezonie poświęcam na jego doglądanie.
Wczoraj na ten przykład osobiście nawiozłam grządki pod warzywa piętnastoma taczkami kompostu. Czuję to w kościach
Ogród jest dość duży, składa się z wielu elementów. Jest mały skalniak, grządki warzywne, trzy poziomowa ciepła grządka wokół brzozy na warzywa. Do tego poletko truskawek, drugie porzeczek no i moje ulubione klomby kwiatowe.
Jeden z nich to wyłącznie konwalie, kolejny, stary, ma wiele starych nasadzeń i cebul, które uzupełniam jednorocznymi kwiatami. W tym roku mam jeszcze jeden nowy, urządziłam "tulipanowo". Tam też będą jednoroczne. Wygospodarowałam też kawałek wyrzucając nadmiar irysów do lasu (poradzą sobie) i zasadzę tam byliny wieloletnie. Wzdłuż ścieżki pod płotem od bramki do domu jest pierwiosnkowy raj. Oprócz tego w leśnej części podwórka mamy poletko liliowców tzw. smolinosów. Takie same w połączeniu z irysami rosną w pobliżu miejsca na ognisko. Wokół tego zakątka mamy ułożone głazy, a przy nich rosną paprocie. Sporo tego ale w sumie gdy się tu rozejrzeć to wszystko tworzy pewną całość. W dalszej części podwórka mamy jeszcze wybieg dla naszych kur. Jest ich 110 i w kwietniu będzie więcej.
Jeśli coś pominęłam to przepraszam ale na pewno z czasem dopiszę.
- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Ogród w środku lasu- u czarownicy
-
- 100p
- Posty: 146
- Od: 5 lut 2013, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród w środku lasu- u czarownicy
Witam!Skoro jest kawałek lasu to już będzie pięknie.Podziwiam tych ,którzy zakładają wątki o swoich ogrodach .Cieszą się roślinkami,swoimi nowymi zdobyczami i pomysłami,a ja tak po cichutku wchodzę ,czytam i podpatruję.Myślę, ze u ciebie też wiele ciekawości znajdę dla siebie.Cierpliwie czekam na więcej zdjęć i cieplutko pozdrawiam
Marianna
- asta6265
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2409
- Od: 8 sty 2012, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Ogród w środku lasu- u czarownicy
Witam się cieplutko - kolorowa wiosna coraz bliżej - przestrzeń do ogarnięcia ogromna, więc pozwolisz, że będę wpadać, podpatrywać i podziwiać
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Pozdrawiam Anka
- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Ogród w środku lasu- u czarownicy
Dzięki dziewczyny za miłe słowa i zainteresowanie. Czuję się zachęcona do wrzucania dalszych fotek
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród w środku lasu- u czarownicy
Witaj Aga. Dobrze trafiłam? Troszkę tytuł wątku mnie zaskoczył. Dlaczego taki?
Widzę piękny teren do zagospodarowania. Z narzeczonym stworzycie piękny ogród.
Tego Wam życzę. Mam pewne rośliny na zbyciu. Chętnie prześlą za koszty przesyłki.
Kurki na jajka czy rosołek?
Będę tu zaglądać i kibicować w nowych poczynaniach.
Widzę piękny teren do zagospodarowania. Z narzeczonym stworzycie piękny ogród.
Tego Wam życzę. Mam pewne rośliny na zbyciu. Chętnie prześlą za koszty przesyłki.
Kurki na jajka czy rosołek?
Będę tu zaglądać i kibicować w nowych poczynaniach.
- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Ogród w środku lasu- u czarownicy
Dobrze trafiłaś Alu.
Teren jest serio ogromny bo połowa działki to las.
Kurki mamy na jajeczka.
Mam chrapkę na Twoje sasanki, więc skoro proponujesz to chętnie skorzystam po zbiorze nasion.
Jeśli spodoba Ci się coś u mnie na zdjęciach to odwdzięczę się podobnie. Na razie mało widać bo wszystko dopiero się budzi ale mam u siebie pięknego floksa o odurzającym zapachu w kolorze fioletowym. Jest też sporo innych różności...
Teren jest serio ogromny bo połowa działki to las.
Kurki mamy na jajeczka.
Mam chrapkę na Twoje sasanki, więc skoro proponujesz to chętnie skorzystam po zbiorze nasion.
Jeśli spodoba Ci się coś u mnie na zdjęciach to odwdzięczę się podobnie. Na razie mało widać bo wszystko dopiero się budzi ale mam u siebie pięknego floksa o odurzającym zapachu w kolorze fioletowym. Jest też sporo innych różności...
- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Ogród w środku lasu- u czarownicy
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42256
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród w środku lasu- u czarownicy
Ago ale dobrze trafiłaś piękne miejsce i dużo go i można się wyżywać, a jeszcze serce znalazło pokrewną duszę . Bardzo jestem ciekawa tej trzypoziomowej ciepłej grządki? Czy rozsady stoją już teraz na zewnątrz? nie jest im zimno, bo temperatury w nocy są niskie. Na zdjęciu z rozsadami (za browarem ) to ziemia jest tak usypana?
Liczba kur ogromna, a jeszcze będzie ich więcej? są wypuszczane czy tylko są w tej wolierze?
Pierwsze kwiatuszki cieszą! życzę powodzenia i będę towarzyszyć Twoim ogrodniczym poczynaniom
Liczba kur ogromna, a jeszcze będzie ich więcej? są wypuszczane czy tylko są w tej wolierze?
Pierwsze kwiatuszki cieszą! życzę powodzenia i będę towarzyszyć Twoim ogrodniczym poczynaniom
- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Ogród w środku lasu- u czarownicy
Marysiu, spróbuję odpowiedzieć na wszystkie pytaniaMaska pisze:Ago ale dobrze trafiłaś piękne miejsce i dużo go i można się wyżywać, a jeszcze serce znalazło pokrewną duszę . Bardzo jestem ciekawa tej trzypoziomowej ciepłej grządki? Czy rozsady stoją już teraz na zewnątrz? nie jest im zimno, bo temperatury w nocy są niskie. Na zdjęciu z rozsadami (za browarem ) to ziemia jest tak usypana?
Liczba kur ogromna, a jeszcze będzie ich więcej? są wypuszczane czy tylko są w tej wolierze?
Pierwsze kwiatuszki cieszą! życzę powodzenia i będę towarzyszyć Twoim ogrodniczym poczynaniom
Ta trzy poziomowa grządka jest widoczna na zdjęciu z rozsadą. Obecnie jest przykryta agrowłókniną a wysiałam na niej koper, sałaty, rzodkiewki, i szpinak.
Za piwkiem (przy sobocie wskazane ;) )stoją głazy.dalej grządki pod warzywa.
Kury mają swój wybieg i tylko tam im pozwalam chodzić ;)
Teraz są na małym zimowym wybiegu, potem będą już swobodnie biegały po dużym.