
Co robimy w LISTOPADZIE w naszych ogrodach ?
- Admin_(do2007r.)
- ---
- Posty: 854
- Od: 19 maja 2005, o 14:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
- Kontakt:
Co robimy w LISTOPADZIE w naszych ogrodach ?
Co robimy w Listopadzie w naszych ogrodach 

---...== Admin ==...---
Prawdopodobnie Najlepsze Forum Ogrodnicze w Polsce.
http://www.FORUMOGRODNICZE.info" onclick="window.open(this.href);return false;
Prawdopodobnie Najlepsze Forum Ogrodnicze w Polsce.
http://www.FORUMOGRODNICZE.info" onclick="window.open(this.href);return false;
- Nela
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2643
- Od: 18 paź 2006, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Mnie zostało tylko podsypać korę pod róże i te pnące obwinąć tekturą. 8)
No i przy cieplejszym dniu założyć lampki świąteczne/ pod koniec miesiąca/, bo w grudniu różnie bywało, i zakładaliśmy w duży mróz/przyrzekłam sobie wtedy już nigdy z tym nie czekać do samych świąt/
Liście wygrabione, ale wiatr co rusz przynosi zza płotu i jest to praca syzyfowa...
No i przy cieplejszym dniu założyć lampki świąteczne/ pod koniec miesiąca/, bo w grudniu różnie bywało, i zakładaliśmy w duży mróz/przyrzekłam sobie wtedy już nigdy z tym nie czekać do samych świąt/
Liście wygrabione, ale wiatr co rusz przynosi zza płotu i jest to praca syzyfowa...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6987
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Ja usypałem kopczyki wokół róż, winorośli, powojników, świeżo posadzonych drzewek. Muszę jeszcze zabezpieczyć agrowłókniną i kartonem pnie drzewek, hortensję, obwiązać sznurkiem tuje, jałowce, cyprysy i inne rośliny zimozielone by gałązki nie odchylały się pod ciężarem śniegu do dołu. I to chyba wszystko. Oczywiście mam zamiar przystąpić w listopadzie do dokarmiania ptaszków.
Zastanawiam się czy zabezpieczać różaneczniki i w jaki sposób?
Zastanawiam się czy zabezpieczać różaneczniki i w jaki sposób?
Pozdrawiam Andrzej.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22154
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Proponuję Ci Eraźmie podsypanie różaneczników trocinami i mocne ich nawilżenie.
Rózaneczniki nie zmarzną,są bardzo odporne,natomiast może Ci je zniszczyć susza fizjologiczna,przyspieszona wiejącymi wiatrami.Trociny,które czasem podlejesz przy okazji dokarmiania ptaków,załatwią Ci problem,a ponadto wiosna tylko je rozgarniesz wokół krzewu i to wszystko.
W obawie o kwiaty ,okryć agrowłókniną bedziesz musiał ewentualnie wiosną,kiedy słońce zacznie dogrzewać,pąki pękać a ziemia bedzie jeszcze zamarżnięta.
To kolejne niebezpieczeństwo dla rododendronów.
Rózaneczniki nie zmarzną,są bardzo odporne,natomiast może Ci je zniszczyć susza fizjologiczna,przyspieszona wiejącymi wiatrami.Trociny,które czasem podlejesz przy okazji dokarmiania ptaków,załatwią Ci problem,a ponadto wiosna tylko je rozgarniesz wokół krzewu i to wszystko.
W obawie o kwiaty ,okryć agrowłókniną bedziesz musiał ewentualnie wiosną,kiedy słońce zacznie dogrzewać,pąki pękać a ziemia bedzie jeszcze zamarżnięta.
To kolejne niebezpieczeństwo dla rododendronów.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6987
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Warto przeczytać : "Prace w listopadzie na działce i w ogrodzie" http://www.ogrody.szu.pl/index.php?opti ... 9&Itemid=0
Pozdrawiam Andrzej.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6987
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Ja też liczę na lepszą pogodę. Planuję opryskać drzewa w tym brzoskwinię i nektarynę Miedzianem m.in. p-ko rakowi bakteryjnemu i kędzieżawości liści. 
Pisze o tym m.in. w temacie http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=216&start=0

Pisze o tym m.in. w temacie http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=216&start=0
Pozdrawiam Andrzej.
- Janek
- Przyjaciel Forum
- Posty: 986
- Od: 21 paź 2006, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków / Rybnik
- Kontakt:
ojj ja mam jeszcze bardzo dużo roboty a liscie jeszcze nie spadły wszystkie i mam teraz problem po mam jakieś 5 cm śniegu juz a liście jak nic nie chca spadać... spadają razem sobie śniegiem tylko... i to trchę bez sensu bo są wymieszane ze śniegiem i jak tu grabic?? pozostaje czekac na ocieplenie ale na razie cały czas wali śniegiem jak w środku zimy nie dobrze to wygląda.... no i jeszcze zostały mi róze na pieńkach do okrycia... na razie to sa okryte przez śnieg hehe i nie wiem jak mam to wszystko teraz zrobić ;/
- Yaro32
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1653
- Od: 15 wrz 2006, o 23:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko - mazurskie
Mnie również zima zaskoczyła. Nie okryłem pnących róz, drzewek owocowych oraz rododendronów oraz krzewów. Planowałem zrobić to dziś a w nocy dosypało śniegu i zrobiło się zimno. Planuje jak tylko troszkę się ociepli bo mam nadzieję, że ten pierwszy śnieg nie poleży długo. Jak myślicie nie zaszkodzi roślinkom ten pierwszy śnieg i mróz bez należytego okrycia?
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
- Yaro32
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1653
- Od: 15 wrz 2006, o 23:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko - mazurskie
A co mam zrobić z bluszczem posadzonym w donicach w altance, który wspina się na kratki. Czy mam go zabezpieczyć przed wiatrem i mrozami i jak? Poradzcie.
Chodzi mi o bluszcz pnący, który posadziłem w donicach altany w celu okrycia kratek. Mam odmiany zieloną i zieloną biało. Nie wiem czy mrozy mu szkodzą chociaz na pewno są to odmiany do uprawy na dworze a nie w domu. Tylko nie wiem jak z mrozoodpornością tych roslin. Pomożcie czy okrywać czy też nie.
Chodzi mi o bluszcz pnący, który posadziłem w donicach altany w celu okrycia kratek. Mam odmiany zieloną i zieloną biało. Nie wiem czy mrozy mu szkodzą chociaz na pewno są to odmiany do uprawy na dworze a nie w domu. Tylko nie wiem jak z mrozoodpornością tych roslin. Pomożcie czy okrywać czy też nie.
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)