Aniu dzięki.

Zdjęcia nie są piękne, ale pokazują moje zmagania z ogrodem i motywują, jak mi się wydaje, że tak wolno rośliny rosną. Proszę o pomoc w komponowaniu kolejnych rabatek.
Sabinko witam ponownie i dziękuję doświadczonej ogrodniczce, że ma ochotę podpatrywać.
Wiesiu biegacie do mnie,

to zrobiło się 80 stron.
Jolu kupowałam 110-120 cm szmaragdy. Przez trzy taka urosły ok. 70 cm. Hortensje sadź i będziesz szczęśliwa, że kwitną i są niewymagające. Nic nie robię roślinom,

pewnie to w części zasługa ugoru, którym była moja działka przez lata.
Ewuś miło mi.
Dzisiaj padam z nóg. Był tak piękny dzień, że spędziłam go oczywiście w ogrodzie.

Przesadzałam, przesadzałam, przesadzałam.

Udało mi się też pozaglądać wszędzie i podpatrzeć jak sobie radzą rośliny.
Tulipany turkiestańskie nareszcie w słońcu kwitną. Niestety nornice chyba je przetrzebiły, bo jakoś ich mało.

Czerwone maluszki też już widać.
Klon Odessanum pokazuje frędzelki, a młoda pigwa (pigwowiec)

pierwsze kwiaty.
Wrzosiec oblegany przez pszczoły i samotny fiołek.
Malinowe floksy szydlaste i poziomki mają pierwsze kwiaty.
Ubiegłoroczna sadzonka werbeny patagońskiej coraz wyższa, dziś powędrowała na taras do hartowania i mój pierwszy liliowiec.
