Jesienne przycinanie róż
Jesienne przycinanie róż
Pytanie laika: czy powinno się przyciąć teraz (a raczej w październiku) róże czy nie? (i jak powinno to być zrobione) zależy to od tego czy pnąca, czy parkowa etc. czy nie? Z góry dziękuję
- agaxkub
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3753
- Od: 3 paź 2007, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Róże rabatowe czyli takie zwyczajne można przyciąć teraz ale nie więcej jak połowę jeśli niskie radze nie ciąć wcale
okopczykować je i niech sobie śpią do wiosny.
Wiosną jak już nie będzie ryzyka dużych przymrozków należy krzewy odkopać
Wycinamy wszystkie słabe i zmrożone pędy, a pozostałe tniemy jak najkrócej najlepiej nie dalej niż za trzecim oczkiem
Jeśli nie wiesz które pędy mogły zmarznąć (są najczęsciej innego koloru) to zaczekaj aż zaczną pokazywać się pąki liściowe - byle nie za długo bo wytwarzanie takich pąków wysila rośline - i wyedy ciach za trzecim z nich blisko pąka który zostanie ale tak by go nie uszkodzić
Im bardziej róże przytniesz tym będzie ładniejsza - jak zetniesz za wysoko to będzie dziczała
W razie wątpliwości zrób wyrażne w miare duże zdjęcie krzaka to pokarze jak ciąć
ja w zeszłym roku przyciełam na jesień - ale lata wcześniej nie ciełam i było ok
cięcie wiosenne jest najważniejsze
okopczykować je i niech sobie śpią do wiosny.
Wiosną jak już nie będzie ryzyka dużych przymrozków należy krzewy odkopać
Wycinamy wszystkie słabe i zmrożone pędy, a pozostałe tniemy jak najkrócej najlepiej nie dalej niż za trzecim oczkiem
Jeśli nie wiesz które pędy mogły zmarznąć (są najczęsciej innego koloru) to zaczekaj aż zaczną pokazywać się pąki liściowe - byle nie za długo bo wytwarzanie takich pąków wysila rośline - i wyedy ciach za trzecim z nich blisko pąka który zostanie ale tak by go nie uszkodzić
Im bardziej róże przytniesz tym będzie ładniejsza - jak zetniesz za wysoko to będzie dziczała
W razie wątpliwości zrób wyrażne w miare duże zdjęcie krzaka to pokarze jak ciąć
ja w zeszłym roku przyciełam na jesień - ale lata wcześniej nie ciełam i było ok
cięcie wiosenne jest najważniejsze
- kasama
- 100p
- Posty: 163
- Od: 9 wrz 2007, o 11:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Agnieszko, to jeszcze mi poradź.
Mam różę, ale nie wiem jaką (pnącą czy zwykłą), już była jak kupiłam działkę. Ale nie o to chodzi. Rośnie w dziwnym miejscu - pod płotem z siatki, (stąd przypuszczenie, że pnąca), ale dodatkowo ze wszystkich stron "duszą" ją iglaki (jałowiec, tuja, świerk) i jeszcze jukka. Wygląda na młody okaz, albo nie ma siły przebicia Listki i pędy ma drobne. Moje pytanie: przesadzić teraz i jak, czy na wiosnę? Czy ją okopać, w obu przypadkach, tzn. po przesadzeniu lub bez przesadzania? (Chyba namotałam ). Co o tym sądzisz? Proszę o radę.
Pozdrawiam
Kasia
Mam różę, ale nie wiem jaką (pnącą czy zwykłą), już była jak kupiłam działkę. Ale nie o to chodzi. Rośnie w dziwnym miejscu - pod płotem z siatki, (stąd przypuszczenie, że pnąca), ale dodatkowo ze wszystkich stron "duszą" ją iglaki (jałowiec, tuja, świerk) i jeszcze jukka. Wygląda na młody okaz, albo nie ma siły przebicia Listki i pędy ma drobne. Moje pytanie: przesadzić teraz i jak, czy na wiosnę? Czy ją okopać, w obu przypadkach, tzn. po przesadzeniu lub bez przesadzania? (Chyba namotałam ). Co o tym sądzisz? Proszę o radę.
Pozdrawiam
Kasia
Pozdrawiam
Kasia
"Zielonym do góry!"
Kasia
"Zielonym do góry!"
- agaxkub
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3753
- Od: 3 paź 2007, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolska
na pnących się nie znam bo nie mam sąsiadka ma i nie widziałam zeby okopywała czy okrywałą - ale to zależy od odmiany sa bardziej i mniej odporne
jeżli nie wiesz jaka jest tamta to okop - nie zaszkodzi i możesz okrecić słomą - jakkolwiek jeśli jest w otoczeniu krzewów to nie powinna zmarznąć tym bardziej, że przeciez już jakiś czas rośnie i żyje
ja bym teraz nie przesadzała - niby mówią, że róże to do końća listopada można przesadzać, ale ja bym zaczekała do wczesnej wiosny
teraz się już i tak nie przyjmie, a jak szybko przyjdą mrozy to zniszczy się
na wiosne opóźnisz jej kwitnienie ale zawsze możesz spróbować przenieść z duzą bryłą korzeniową
wrzuć fotke może po pokroju rozpoznamy czy ona pnaca czy rabatowa
jeżli nie wiesz jaka jest tamta to okop - nie zaszkodzi i możesz okrecić słomą - jakkolwiek jeśli jest w otoczeniu krzewów to nie powinna zmarznąć tym bardziej, że przeciez już jakiś czas rośnie i żyje
ja bym teraz nie przesadzała - niby mówią, że róże to do końća listopada można przesadzać, ale ja bym zaczekała do wczesnej wiosny
teraz się już i tak nie przyjmie, a jak szybko przyjdą mrozy to zniszczy się
na wiosne opóźnisz jej kwitnienie ale zawsze możesz spróbować przenieść z duzą bryłą korzeniową
wrzuć fotke może po pokroju rozpoznamy czy ona pnaca czy rabatowa
- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3475
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Jak wysoko okopuje się róże?Dorota T. pisze:Zaniepokoiło mnie to okopywanie. Ostrożnie, można uszkodzić lub odkryć korzenie.
Lepiej przynieść ziemię z innej części ogrodu i pamiętać, by wiosną ziemię z kopczyków usunąć spod Róż, mogą zamieszkać tam szkodniki.
Wczoraj to zrobiłam,ale ponieważ robię to po raz pierwszy nie wiem,czy dobrze.
Już wiem,ze dobrze zrobiłam nanosząc ziemie z innej części ogrodu.
Dzięki za informacje o całkowitym usunięciu kopczyków ziemi spod róż.Nie pomyślałam o szkodnikach.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7
- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3475
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Dzięki to dobrze zrobiłam.Dorota T. pisze:Usypujemy kopczyk ok. 20 cm.
Powinien przykrywać miejsce okulizacji.
Ale chyba źle zrobiłam obcinając je ok. 30cm nad ziemią.Zrobiłam to ok. 2tygodnie temu.
Gałązki były długie i cienkie i pomyślałam,że i tak się złamią pod śniegiem,więc je obcięłam.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7