Borówka amerykańska: brązowienie i zasychanie liści, pędów

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
Antek
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 28 mar 2010, o 15:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Borówka amerykańska: brązowienie i zasychanie liści, pędów

Post »

Witam

Zrobiłem zdjęcie moich borówek które mają dziwne plamy. Możecie mi pomóc i powiedzieć co to jest i jak to zwalczyć?

Jakość zdjęć nie jest zbyt dobra ale myślę że wystarczy do oceny.

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
sylwka555
50p
50p
Posty: 66
Od: 28 kwie 2008, o 14:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wilczyn/ Dolnośląskie

Borówka amerykańska: brązowienie i zasychanie liści, pędów

Post »

Moje dwie borówki przesadzałam na jesień w inne miejsce miały się dobrze do tej pory,nawet owocowały jużdwa razy od zakupu, aż nagle patrzę a tu liście zaczęły usychać i owoce się pomarszczyły.Nie wiem co się stało? podlałam je ostatnio gnojówką z końskiego obornika może to zaszkodziło. Jestem zła, bo kupiłam duże krzaki i za jeden dałam 60 zł Da się je jeszcze uratować?jutro zamieszczę zdjęcie może coś pomoże z identyfikacją.Co mam teraz robić już sama nie wiem na razie tylko podlewam.

Obrazek Obrazek Obrazek
slaw2604
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 13 cze 2011, o 22:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Borowka amerykańska usycha

Post »

drodzy forumowicze zasadzilem na wiosne kilkanascie krzakow borowki na glebie o pH 5,4 przed sadzeniem zakwasilem ja vigorem oraz siarczanem potasu dodatkowo w trzech etapach tuz po przyjeciu sie roslin nawozilem siarczanem amonu gleba przepuszczalna klasy 3b kilka z tych krzewow po przyjeciu sie i rozwinieciu lisci praktycznie z dnia na dzien zaczely usychac co moze byc przyczyny tego stanu do postu dol. fot. Obrazek
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13420
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: borowka amerykanska usycha

Post »

Tematów o borowce jest dużo i nie ma potrzeby zakładać kolejnego ....
Na moje niewprawne oko - przesadziłeś z nawożeniem.
Postaraj się je dobrze nawodnić a najlepiej przygotować im stanowisko zgodnie z zasadami ( kwaśny torf, kora ) a nawozić bardzo, bardzo ostrożnie, to młode krzewy.
azalia40
50p
50p
Posty: 68
Od: 8 cze 2010, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poczdam

Re: borowka amerykanska usycha

Post »

Tak na moje, też niewprawne oko to trzeba by je jakoś ocienić. Cień krzaka krótki, więc mniemam że fociłeś koło południa. Świeżo posadzony na takiej patelni krzaczek ma przerąbane jak w ruskim czołgu. Przez liście wyparuje cały ocean wody, a korzenie jeszcze nie są w stanie dostarczyć potrzebnej ilości wilgoci. Można by jakąś ściółką obsypać, korą chociażby, zatrzyma trochę wilgoci. Dawki nawozu o których piszesz też wprawiają w osłupienie, wiosna jakoś tak niedawno była a tu już wieloetapowe sypanko. Ja bym odpuściła z nawozami w tym roku, niech się krzaczek przyjmie, zadomowi, odetchnie po przeprowadzce. Jesienią coś bezazotowego można by sypnąć ździebko i czekać na owoce za rok. Jeszcze jedna sprawa mnie zastanawia, piszesz,że ziemia przepuszczalna. Kiedy dwa lata temu sadziliśmy borówki mój M wywalił tak co najmniej taczkę ziemi z każdego miejsca na krzak i nasypał tam kwaśnego torfu zmieszanego z jakąś inną ziemią i trocinami. Sporo tego poszło. No i laliśmy deszczówką z beczki przez pierwsze lato zdrowo. Nie żeby w błocie stały, ale codziennie wieczorem lane było. Dwa krzaki z sześciu wypadły. jeden z przyczyn nam nieznanych, a drugi za sprawą psa. Zasmakował w pędach i nie było rady, krzak szans nie miał. Ciekawa jestem jak sobie dasz radę, pozdrawiam M.
Jakie to piękne. Było i zniknęło.
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4297
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: borowka amerykanska usycha

Post »

slaw2604 pisze: zaczely usychac co moze być przyczyny tego stanu
Brak wody. Podlewasz? Ile? Czym?
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
stan65
100p
100p
Posty: 105
Od: 30 maja 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: borowka amerykanska usycha

Post »

Też byłem nieświadomy, że borówki tak lubią wodę, ale lepiej późno niz wcale. :wit
Prozak
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 4 cze 2012, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Borówka amerykańska brązowienie i zasychanie liści,pędów

Post »

Witam
Zakupiłem 4 sztuki 5 letnich sadzonek borówki. Jedna z nich widoczna na poniższych zdjęciach zaczęła wykazywać oznaki jakiejś choroby. Pozostałe krzewy rozwijają się prawidłowo i sadzone były w tym samym okresie i warunkach tj. ziemia wymieszana z torfem zakwaszona niewielką ilością nawozu a na powierzchni kora drzewa iglastego.
Poniższy krzak ma liście o czerwonych przebarwieniach, część młodych pędów usycha, widać że roślina jest w złej kondycji. Proszę o pomoc w identyfikacji przyczyny oraz sposób walki z chorobą.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4297
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Borówka Amerykańska

Post »

Zwykle to jakieś objawy niedożywienia- albo źle posadzone, albo coś zdążyło zaatakować korzeń lub pędy. Na pewno nie zaszkodzi obcisnąć podłoże wokół korzeni. Oraz- zależnie od przekonań- zaszczepić mikoryzą bądź podlać Aliette.
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
Prozak
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 4 cze 2012, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka Amerykańska

Post »

mikoryzą do borówek szczepiłem przy sadzeniu, około 4 dni temu dałem nawóz do borówek jednak jeszcze brak efektów
Karol-1
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 16 cze 2012, o 09:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Borówka amerykańska czernieje,usucha

Post »

Na wstępie chciałbym wszystkich powitać, bo jestem tu nowy. Mój problem polega na tym, że na kilku moich borówkach końcówki robią się brązowe i schną :( Dzieje się to tylko na odmianie bluegold. pH gleby to 4,3, rośliny rozwijają się i wypuszczają nowe pędy, ale jednocześnie przysychają, akurat tam gdzie mają najwięcej owoców. Czym to może być spowodowane? Były u mnie małe przymrozki, ale słyszałem że borówce szkodzą dopiero od -7 stopni Celsjusza. Czy jak zaszczepię je mikoryzą to będą bardziej odporne? I czy mam spisywać na straty bluegold? Czy na ciemnych gałązkach owoce urosną?
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska przysychanie

Post »

Przymrozki dają się we znaki borówce a te co brązowe owoce padną,bo nie zdążą sie w pełni rozwinąć ,dorosnąć i dojrzeć.
Ja nie wierzę w opisy jak piszą w opisach roślin.Przekonałem się o tym w tym roku dobitnie.poza tym mrozoodporność a rozwinięte już mocno pędy borówki to dwie różne historie.Mróz poszedł albo falowo ? albo po całości nie wiem jedynie nic nie jest odmianie Sierra reszta dostała po tyłku,jeżeli będę sadził to tylko Sierra i zapylacz do niej.Nowe odmiany całkiem do ;:222 . Ślady pomrozowe wychodzą z czasem ,drugą ważną sprawą może być spalanie przez słońce ,ja swoje borówki zalewam wodą także odżywają,zasilone nawozami mają mnóstwo młodych pędów /pomarznięte i suche ucięte ale o owocach mogę pomarzyć/
Co do mikroryzy nie wiem nie stosowałem może koś się wypowie w tym aspekcie.Ale sugeruję,że nie ma siły na dzisiejsze niespodzianki z pogodą.
Wyjątkowo upierdliwa to roślina ,wolę Kamczatkę.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Karol-1
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 16 cze 2012, o 09:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska przysychanie

Post »

Z tego co zauważyłem to tylko na odmianie bluegold tak się stało. Reszta jest w świetnej formie. Bluegold to jakaś pomyłka, owoców jest mało, a ten gatunek jest bardzo wybredny, lepsze patrioty i darrow. A mam inne pytanie: czy borówkę można popryskać odżywką florovit? I w jakiej dawce?
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”