Familokowego ciąg dalszy

[JAKUCH]

Witam wszystkich miłych gości w nowym zimowym otwarciu . Poprzednią część możecie przeglądać TU Jak wiecie trochę mnie splątały nitki i nie tylko, także wiklina papierowa, drutki i szydełko.Jest dla kogo dziergać przecież pojawiła sie mała księżniczka
Natomiast w ogródku zaś pojawia się coraz więcej pąków na ciemiernikach ,młode róże dostają pąsowe noski zaś stare róże oczywiście tylko niektóre mają kwiaty i mnóstwo paków . Jeśli taka pogoda dalej będzie się utrzymywać to będziemy dreptać bo i cebulowe już się pokazują Miejmy tylko nadzieję ,ze nie będzie wielkich mrozów Liście nadal są zdrowe i zielone oczywiście nie na wszystkich różach ,gdyż część liści już opadła .Teraz pokażę Wam co przez ten calutki czas niebytności mojej na FO robiłam, a także trochę ogrodowych fotek oczywiście teraźniejszych .Teraz zaczęłam robić czapeczkę dla małej więc dalej mam zajęcie .Jak zakończę nie omieszkam się pochwalić.muszę poszukać fotek czerwonych paputków i Mikołajowej czapeczki które zrobiłam Amelce ,ale w Wigilię będzie w to ubrana więc spokojnie potem je pokażę

[Ewa_tuli]

Jadziu, wpisuję się i podziwiam Twoje zdolne ręce.
Frywolitki to dla mnie czarna magia, dlatego tym bardziej mnie fascynują.
Są piękne.
Zimy z pewnością doczekamy się, choć lepiej żeby przyszła wcześniej,
zanim wszystko powychodzi z ziemi.

[dorotka350]

Jadziu, wpadłam na chwilkę zajrzeć na forum i zobaczyłam, że otworzyłaś nowy wątek . Szybciutko się wpisuję, żeby Cię nie zgubić
Twoje ozdoby jak zawsze zachwycają kunsztem wykonania i pięknymi wzorkami

Zdrowych i wesołych Świąt dla Ciebie i całej Twojej rodziny

[eukomis]

Witaj Jadzi miło że jesteś coraz mniej nas na Forum dziewczyny pozamykały swoje wątki i klapa, pusto i smutno. Jadziu jak możesz to zrób mi sadzonki z twoich zimujących chryzantem ja zrobię ze swoich bo mi ładnie przezimowały zeszłej zimy zwłaszcza te rude to zrobimy machniom. Zdrowych i spokojnych świat i całuski dla Amelki.

[JAKUCH]

HALINKO taki to jest koniec roku ,że wciąż gonimy.Dziękuję za życzenia, a Amelcia jest coraz słodsza Wczoraj miała już 3 miesiące .Oczywiście sadzonki porobię
DOROTKO otworzyłam wątek ,a teraz mnie leń ogarnia do pisania Jednak myślę ,że niedługo mi to przejdzie jednak wianki nie wyszły tak ładnie ,ale wpadnę w ten rytm plecenia
EWUNIU uwielbiam frywolitkowe robótki przy nich sie odprężam .U mnie juz cebulowe powychodziły i martwi mnie to .Oczywiście nie wszystkie bo krokusy i ranniki dalej pod ziemią

WSZYSTKIM MIŁYM FORUMOWICZOM ,ADMINISTRACJI I MODERATOROM ŻYCZĘ ZDROWYCH,RADOSNYCH I SPOKOJNYCH ŚWIĄT NARODZENIA BOŻEJ DZIECINY.

[adamiec]

Witam Jadziu w dniu "Bożego Narodzenia" jak dobrze że Cię znalazłam . Zdrowia, radości i wszytko co dobrem się zwie dla ciebie i całej Rodziny.

[kogra]

Mało brakowało a bym znowu się zagapiła.
Ale jestem Jadziu.
Cudowne frywolitki znowu wyszły spod twoich łapek.
Idzie podobno od niedzieli zima i nawet śnieg wieszczą, mogłoby się sprawdzić, bo jest za ciepło i rośliny zaczynają wegetację.
Miłego świętowania.

[JAKUCH]

Witam jeszcze świątecznie ,bo dzisiaj dzień laby Jak obiecałam pochwalę się naszą śliczną Mikołajką- Amelcią wraz z rodzicami



GRAŻYNKO oby wreszcie przyszło to porządne ochłodzenie, bo rośliny szaleją.Dzięki za pochwały moich frywolnych wypocin Tobie również miłego świętowania
IRENKO wczoraj dobijałam sie do Ciebie lecz kompa miałaś wyłączonego.Wszystkiego dobrego





dzwonki chyba nie są zbyt fotogeniczne

MIŁEGO ŚWIĘTOWANIA

[adamiec]

Super RODZINKA, a księżniczka przesłodka nic tylko "pieściochać"

[an-ka]

Jadziu co za kochana Mikołajka.Amelcia jak pączuszek w maśle.
Ciągle coś nowego robisz.Plecionki pięknie wyszły ale frywolitki jak dla mnie to cudo.Gwiazdeczki wyszły uroczo a dzwonek aż tutaj dzwoni

Wyobraż sobie ,że u Gagi zakwił pięknym kwiatem Abraham i ma jeszcze kilka pąków a u mnie cudnie rozwinął się kwiat Cheweporplex.

[eukomis]

O ranu a ja myślałam że taka piękną lalkę trzymają starość nie radość bez

[JAKUCH]

HALINKO Amelcia to taka żywa lalka Prababcia zrobiła paputki także i Mikołajową czapkę, bo jak tak bez kompletnego przyodzienia pokazał by się nasz Mikołajek [chwalipięta ]
ANUSIU Amelcia to rzeczywiście pączuszek po tacie Ja swoją Chewpurplex przez przypadek oddałam w dobre ręce zamiast innej . Swojego Abrahama przesadziłam i jestem ciekawa jak będzie rósł w nowym słonecznym miejscu
IRENKO oczywiście ,ze to nasz pieścioszek ,chociaż nie przeszkadzamy jej gdy sama się zabawia .Ślicznie już rozmawia po swojemu

[Beaby]

Piękna skimmia, Jadziu.
A Amelcia
Śliczne gwiazdeczki - takich jeszcze nie kręciłam, a też się w to bawię.