Ogród Julki cz. II
- Julka-11
- 100p
- Posty: 199
- Od: 24 sie 2010, o 15:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Ogród Julki cz. II
Z Nowym Rokiem, postanowiłam zamknąć ( jeszcze nie wiem jak to zrobić technicznie ) wątek pt. " To będzie kiedyś ogród..." bo uznałam, że po trzech latach prac, mój ogród zasłużył na mino "To jest ogród ..." Dla chętnych link do historii znajdziecie w podpisie.
Zatem, witam w ogrodzie Julki i zapraszam do śledzenie moich poczynań. Jak wiadomo, styczeń jest miesiącem wielbicieli jednorocznych: balkonowych, tarasowych, doniczkowych (zwał jak zwał ) i ja się do nich zaliczam. Jak co roku, odpaliłam forum aby upewnić się czy ktoś oprócz mnie zamierza lub już posiał jednoroczne, licząc, że tak jest ( że ja nie zwariowałam). I się nie myliłam! Zakręconych siewkami domowymi jest więcej i to cieszy. Na początek tego wątku zaczniemy zatem od domowych upraw, zanim pokarzę Wam jak wygląda mój ogród. Na to musimy jeszcze poczekać.
Może jednak zobaczcie jak wygląda u mnie teren w sezonie.
Zatem, witam w ogrodzie Julki i zapraszam do śledzenie moich poczynań. Jak wiadomo, styczeń jest miesiącem wielbicieli jednorocznych: balkonowych, tarasowych, doniczkowych (zwał jak zwał ) i ja się do nich zaliczam. Jak co roku, odpaliłam forum aby upewnić się czy ktoś oprócz mnie zamierza lub już posiał jednoroczne, licząc, że tak jest ( że ja nie zwariowałam). I się nie myliłam! Zakręconych siewkami domowymi jest więcej i to cieszy. Na początek tego wątku zaczniemy zatem od domowych upraw, zanim pokarzę Wam jak wygląda mój ogród. Na to musimy jeszcze poczekać.
Może jednak zobaczcie jak wygląda u mnie teren w sezonie.
- Julka-11
- 100p
- Posty: 199
- Od: 24 sie 2010, o 15:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród Julki cz. II
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród Julki cz. II
Witam. Ładnie zaczęłaś wątek, pięknym RH...myślę że jest więcej do pokazania i powspominania. Spragnione wręcz jesteśmy kolorków. Pozdrawiam.
- MaKi
- 50p
- Posty: 72
- Od: 16 kwie 2013, o 01:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/Zamojszczyzna
Re: Ogród Julki cz. II
Jula,jeszcze raz pochwalę petunie i nie tylko ,inne też pięknie rosną.Masz rękę do kwiatów.Ogród coraz ładniejszy.Zazdroszczę Wam w Wielkopolsce klimatu.U nas zima długa i mroźna,jedynie lato gorące.Życzę pięknych kwiatów w tym sezonie.
Mirka
Mirka
- Julka-11
- 100p
- Posty: 199
- Od: 24 sie 2010, o 15:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród Julki cz. II
Bardzo Ci dziękuję Mirko ale jak widać zapuściłam ten wątek. Nadrobię w tym roku obiecuję U nas cieplej niż u Was ale ja mieszkam na obrzeżach miasta i widzę różnicę jak jestem w pracy w mieście. Co najmniej 3-4 stopnie różnicy. To czasami wiele
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
- 500p
- Posty: 696
- Od: 23 mar 2007, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko pomorskie
Re: Ogród Julki cz. II
Witaj Julko , piszesz , że Twój ogród awansował po 3 latach do miana ogrodu, gratulacje wielkie bo widać efekty, ja dopiero po 10 latach przekształciłam działkę w ogród.
- Julka-11
- 100p
- Posty: 199
- Od: 24 sie 2010, o 15:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród Julki cz. II
Kasiu, właśnie wróciłam od Ciebie. Ty masz takie hektary, że tylko podziwiać. Mój ogródek to do twojej działki Pikuś. Pięknie jest u Ciebie. Dzięki że mnie odwiedzilaś, choć zapuściłam swój wątek. W tym roku nadrobię
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Julki cz. II
Hej, Julcia
Jakież Ty masz pole do popisu Możesz sadzić do woli Jaki jest metraż działki?
ps.ładniusi domek
- Julka-11
- 100p
- Posty: 199
- Od: 24 sie 2010, o 15:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród Julki cz. II
Co prawda, to prawda - nie jestem konsekwentna bynajmniej w prowadzeniu własnego wątku.
Postaram się co nieco nadrobić. Całą majówkę oczywiście spędziłam na ogrodzie i ogródku warzywnym. To u mnie nowość bo powstał w ubiegłym roku na sąsiedniej działce, która choć nasza, dotychczas leżała odłogiem.
Tak wyglądał pod koniec zeszłego sezonu.
Choć pracy przy nim było wiele było warto. Super jest jeść warzywa z własnych zbiorów. oczywiście bez żadnej chemii i nawozów.
Postaram się co nieco nadrobić. Całą majówkę oczywiście spędziłam na ogrodzie i ogródku warzywnym. To u mnie nowość bo powstał w ubiegłym roku na sąsiedniej działce, która choć nasza, dotychczas leżała odłogiem.
Tak wyglądał pod koniec zeszłego sezonu.
Choć pracy przy nim było wiele było warto. Super jest jeść warzywa z własnych zbiorów. oczywiście bez żadnej chemii i nawozów.
- Julka-11
- 100p
- Posty: 199
- Od: 24 sie 2010, o 15:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród Julki cz. II
Początek roku to oczywiście u mnie wysiew jednorocznych.
Zaczęło się jak zwykle niewinnie:
Kilka palet, miała być wersja oszczędnościowa ale jak co roku nie wyszło.
Jeszcze w domu już kilka odmian zakwitło.
W tym roku doczekałem się wymarzonej szklarni A raczej foliaka- zwał jak zwał - mam go Dzisiaj wyprowadziłam, ku uciesze mojego M, cały arsenał z sypialni.
Teraz jestem przeszczęśliwa
Jutro postaram się pokazać co nowego na ogrodzie.
Zaczęło się jak zwykle niewinnie:
Kilka palet, miała być wersja oszczędnościowa ale jak co roku nie wyszło.
Jeszcze w domu już kilka odmian zakwitło.
W tym roku doczekałem się wymarzonej szklarni A raczej foliaka- zwał jak zwał - mam go Dzisiaj wyprowadziłam, ku uciesze mojego M, cały arsenał z sypialni.
Teraz jestem przeszczęśliwa
Jutro postaram się pokazać co nowego na ogrodzie.
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4721
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Ogród Julki cz. II
Julitko masz piękny dom , działkę, warzywnik
Zazdroszczę tak pięknych petunii, widać, że w domu im lepiej niż w tunelu.
Moje są krępe, ale za to nie kwitną jeszcze.
Warzywnik masz dość duży, pochwal się co tam w nim uprawiałaś
Proszę o częste zaglądanie do swojego wątku
Zazdroszczę tak pięknych petunii, widać, że w domu im lepiej niż w tunelu.
Moje są krępe, ale za to nie kwitną jeszcze.
Warzywnik masz dość duży, pochwal się co tam w nim uprawiałaś
Proszę o częste zaglądanie do swojego wątku
- Julka-11
- 100p
- Posty: 199
- Od: 24 sie 2010, o 15:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród Julki cz. II
Seba bardzo dziękuję za miłe słowa i za odwiedziny. Zmotywowałeś mnie i na porannym obchodzie zrobiłam kilka zdjęć.
I tak, pod folią wszystko wygląda ok. Petunki rosną i zakwitła kolejna odmiana, biała.
Pomidory, papryka i kolorowe sałaty też mają się dobrze. Widzę już pączki kwiatowe na papryce i pomidorach
-- 6 maja 2017, o 11:01 --
Idąc dalej mijamy warzywnik. Grządki przygotowane do wysiewów. W tej chwili mamy jesienny, zeszłoroczny szpinak, truskawki, kilka młodych drzewek owocowych i posadzone selery i pory.
Tutaj też znajduje się baza młodszego syna
-- 6 maja 2017, o 11:03 --
Przez furtkę w ogrodzeniu wracamy na działkę "właściwą" czyli część ogrodową z domem. Zdjęcie zeszłoroczne bo akurat było takie ujęcie ?
A tutaj w tym roku: kwitną starsze owocowe, tawuła i jeszcze cebulowe, których zazwyczaj o tej porze już nie było. To świadczy jak mało ciepła mamy w tym roku.
-- 6 maja 2017, o 11:04 --
Sasanki w pełnej okazałości i mała rabatka po metamorfozie tegorocznej z białymi liliowcami, irysami syberyjskimi białym i niebieskim oraz ostróżkami. Bardzo jestem jej ciekawa ale jeszcze trzeba poczekać.
-- 6 maja 2017, o 11:04 --
A na koniec kolejna baza, tym razem dla owadów. Wiadomo, że trzeba o nie dbać w naszym interesie
Zapraszam do odwiedzin, obiecuję na bieżąco dzielić się tym co się u mnie zmienia. Pozdrawiam w ten pochmurny weekend
I tak, pod folią wszystko wygląda ok. Petunki rosną i zakwitła kolejna odmiana, biała.
Pomidory, papryka i kolorowe sałaty też mają się dobrze. Widzę już pączki kwiatowe na papryce i pomidorach
-- 6 maja 2017, o 11:01 --
Idąc dalej mijamy warzywnik. Grządki przygotowane do wysiewów. W tej chwili mamy jesienny, zeszłoroczny szpinak, truskawki, kilka młodych drzewek owocowych i posadzone selery i pory.
Tutaj też znajduje się baza młodszego syna
-- 6 maja 2017, o 11:03 --
Przez furtkę w ogrodzeniu wracamy na działkę "właściwą" czyli część ogrodową z domem. Zdjęcie zeszłoroczne bo akurat było takie ujęcie ?
A tutaj w tym roku: kwitną starsze owocowe, tawuła i jeszcze cebulowe, których zazwyczaj o tej porze już nie było. To świadczy jak mało ciepła mamy w tym roku.
-- 6 maja 2017, o 11:04 --
Sasanki w pełnej okazałości i mała rabatka po metamorfozie tegorocznej z białymi liliowcami, irysami syberyjskimi białym i niebieskim oraz ostróżkami. Bardzo jestem jej ciekawa ale jeszcze trzeba poczekać.
-- 6 maja 2017, o 11:04 --
A na koniec kolejna baza, tym razem dla owadów. Wiadomo, że trzeba o nie dbać w naszym interesie
Zapraszam do odwiedzin, obiecuję na bieżąco dzielić się tym co się u mnie zmienia. Pozdrawiam w ten pochmurny weekend