Za oknem świeci słońce wieje potężny wiatr, a na termometrze +9 st, a ma dojść do +12...czy to na pewno jeszcze jest zima

Ogród pobudzony, ziemia przynajmniej na powierzchni rozmarznięta. Mogę nawet poplewić, bo kurki czekają na zielone


Mój ogród położony jest niedaleko Krakowa w malowniczej wsi w Dolinkach Krakowskich. Całość to pas ziemi szerokości 11-12 m długości prawie pół km, bo działka ma 45 a. Uprawiana jest jedynie część ziemi, bo nie ukrywam ale kształt utrudnia opanowanie całości. Tym bardziej, że z jednej strony graniczy z wieloletnim nieużytkiem co nie pozwala pozbyć się siejącej się nawłoci, dzikiej róży, głogów i tysiąca różnych chwastów.
Zapraszam do odwiedzania mojego ogrodu o każdej porze roku, a dla zachęty parę zdjęć ogrodu
Rok temu!


a teraz coś na ocieplenie wizerunku ogrodu
















Zapraszam serdecznie!