Wysiew,ukorzenianie,przesadzanie- jak, kiedy, w czym
-
- 50p
- Posty: 66
- Od: 4 sty 2008, o 21:00
- Lokalizacja: Chrzanów
Wysiew,ukorzenianie,przesadzanie- jak, kiedy, w czym
Witam,
Pozwoliłem sobie założyć temat,( w którym chciałbym żebyśmy się wymieniali doświadczeniami udzielali rad i zadawali pytania) dotyczący siania, sadzenia, przesadzania, odszczepiania itp ROŚLIN DONICZKOWYCH hodowanych w domach. Od dwóch lat zajmuje (właściwie to są takie próby na razie) się hodowlą roślin. Kupuje nasiona, odszczepiam od znajomych i swoich starszych roślin pędy, liście itp. Staram się je rozmnażać, żeby później móc się wymieniać i nie ukrywam zarobić "kilka groszy". Zawsze mam jednak wiele pytań, trudności itp.
To nie wiem kiedy najlepiej zabrać sie za posianie czy rozmnożenie danej rośliny, jakiej użyć ziemi, jak postępować z młodymi, dopiero co wykiełkowanymi kwiatkami i temu podobne problemy. Mam nadzieję że każdy z nas w tym temacie znajdzie odpowiedzi na podobne pytania. Ja z pewnością będę zadawał wiele pytań i mam nadzieję że pomożecie
Przez ten czas jak staram się rozmnażać rośliny w większości zajmowałem się roślinnością ogrodową. Ale prawda jest taka że ludzi zajmujących się tym jest bardzo dużo i przy głównych drogach co kawałek można spotkać sklepy ogrodnicze, a z doniczkowcami w domu jest troszke inaczej, choć oczywiście też jest tego sporo, ale co swoje to swoje
Ja już posiałem pierwsze rośliny w tym roku
W tej chwili czekam na pierwsze kiełkowanie Szeflery. Zrobiłem także sadzonki z Fikusa benjamina, Grudnika i zielistki. Wszystko jest trzymane na parapecie w mini szklarenkach. Temperatura w środku waha się od 20 do 23 stopni. Ziemia uniwersalna do kwiatów doniczkowych (tu nie jestem pewien czy dobrze zrobiłem). Raz zroszona tuż po wsianiu i wsadzeniu młodych odszczepek. Szklarenka jest tylko lekko uchylona więc nie trzeba za często zraszać ziemi.
Pozwoliłem sobie założyć temat,( w którym chciałbym żebyśmy się wymieniali doświadczeniami udzielali rad i zadawali pytania) dotyczący siania, sadzenia, przesadzania, odszczepiania itp ROŚLIN DONICZKOWYCH hodowanych w domach. Od dwóch lat zajmuje (właściwie to są takie próby na razie) się hodowlą roślin. Kupuje nasiona, odszczepiam od znajomych i swoich starszych roślin pędy, liście itp. Staram się je rozmnażać, żeby później móc się wymieniać i nie ukrywam zarobić "kilka groszy". Zawsze mam jednak wiele pytań, trudności itp.
To nie wiem kiedy najlepiej zabrać sie za posianie czy rozmnożenie danej rośliny, jakiej użyć ziemi, jak postępować z młodymi, dopiero co wykiełkowanymi kwiatkami i temu podobne problemy. Mam nadzieję że każdy z nas w tym temacie znajdzie odpowiedzi na podobne pytania. Ja z pewnością będę zadawał wiele pytań i mam nadzieję że pomożecie
Przez ten czas jak staram się rozmnażać rośliny w większości zajmowałem się roślinnością ogrodową. Ale prawda jest taka że ludzi zajmujących się tym jest bardzo dużo i przy głównych drogach co kawałek można spotkać sklepy ogrodnicze, a z doniczkowcami w domu jest troszke inaczej, choć oczywiście też jest tego sporo, ale co swoje to swoje
Ja już posiałem pierwsze rośliny w tym roku
W tej chwili czekam na pierwsze kiełkowanie Szeflery. Zrobiłem także sadzonki z Fikusa benjamina, Grudnika i zielistki. Wszystko jest trzymane na parapecie w mini szklarenkach. Temperatura w środku waha się od 20 do 23 stopni. Ziemia uniwersalna do kwiatów doniczkowych (tu nie jestem pewien czy dobrze zrobiłem). Raz zroszona tuż po wsianiu i wsadzeniu młodych odszczepek. Szklarenka jest tylko lekko uchylona więc nie trzeba za często zraszać ziemi.
-
- 50p
- Posty: 66
- Od: 4 sty 2008, o 21:00
- Lokalizacja: Chrzanów
Tak więc to co już zrobiłem napisałęm, a teraz co bym chciał zrobić i tu proszę o pomoc, ale po kolei, co chciałbym posiać.
Przede wszystkim to jakąś palme (tu mam nadzieję Przemo coś od siebie napisze ). Przydało by się żeby był to gatunek łatwy w uprawie i hodowli. Niezbyt wymagający. Przede wszystkim jakiej ziemi należałoby użyć pod nasiona a jakiej do późniejszego przesadzenia sadzonki. Samą uprawę i hodowlę z pewnością znajdę tutaj na forum, ale prosiłbym o początkową fazę rozwoju
Będę także musiał rozsadzić swoje skrzydłokwiaty, bo mają bardzo ciasno. W tamtym roku wypuściły mnóstwo młodych roślin. Myślę, że zwykła (uniwersalna) ziemia będzie ok do rozsad.
Na razie tyle żeby nie zaśmiecić. Mam nadzieję że ktoś będzie znał odpowiedzi na te pytania. Jak tylko pojawi się tu jakaś wiedza (a mam taką nadzieję:) ) to z pewnością jeszcze będę miał kilka pytań. na razie dziękuje z góry za pomoc:)
A czy ktoś może ma podobne zainteresowania i plany??? (znaczy dużo z was się tym zajmuje, ale czy ktoś chciałby np wiązać z tym swoją przyszłość, np jakaś działalność czy coś )
Przede wszystkim to jakąś palme (tu mam nadzieję Przemo coś od siebie napisze ). Przydało by się żeby był to gatunek łatwy w uprawie i hodowli. Niezbyt wymagający. Przede wszystkim jakiej ziemi należałoby użyć pod nasiona a jakiej do późniejszego przesadzenia sadzonki. Samą uprawę i hodowlę z pewnością znajdę tutaj na forum, ale prosiłbym o początkową fazę rozwoju
Będę także musiał rozsadzić swoje skrzydłokwiaty, bo mają bardzo ciasno. W tamtym roku wypuściły mnóstwo młodych roślin. Myślę, że zwykła (uniwersalna) ziemia będzie ok do rozsad.
Na razie tyle żeby nie zaśmiecić. Mam nadzieję że ktoś będzie znał odpowiedzi na te pytania. Jak tylko pojawi się tu jakaś wiedza (a mam taką nadzieję:) ) to z pewnością jeszcze będę miał kilka pytań. na razie dziękuje z góry za pomoc:)
A czy ktoś może ma podobne zainteresowania i plany??? (znaczy dużo z was się tym zajmuje, ale czy ktoś chciałby np wiązać z tym swoją przyszłość, np jakaś działalność czy coś )
A coś więcej o tym tajniku z ziemią??? jak ją przygotować??? Pewnie byłoby taniej niż kupno gotowejPrzemo pisze:Z ziemią nie do końca dobrze bo do wysiewu jest specjalne podłoże a jeśli takiego nie ma akurat w sprzedaży trzeba je zrobić samemu.
Co do wysiewu łatwej palmy która w miarę szybko kiełkuje polecam waszyngtonię a o samym wysiewie przeczytasz w temacie Wszystko o palmy......... ziemia do palm z domieszką piasku i gliny w odpowiednich proporcjach ale to zależy już indywidualnie od tego jaką z palm będziesz chciał wysiać mają różne wymagania początkowe i niewiele ale jednak różniące się troszkę w okresie późniejszym.michalchrzanow pisze:Tak więc to co już zrobiłem napisałem, a teraz co bym chciał zrobić i tu proszę o pomoc, ale po kolei, co chciałbym posiać.
Przede wszystkim to jakąś palme (tu mam nadzieję Przemo coś od siebie napisze ). Przydało by się żeby był to gatunek łatwy w uprawie i hodowli. Niezbyt wymagający. Przede wszystkim jakiej ziemi należałoby użyć pod nasiona a jakiej do późniejszego przesadzenia sadzonki. Samą uprawę i hodowlę z pewnością znajdę tutaj na forum, ale prosiłbym o początkową fazę rozwoju
Skrzydłokwiat jest mało wymagający co do ziemi ale do zwykłej uniwersalnej można dodać odrobinę mieszanki ziemi liściowej i kompostu.Będę także musiał rozsadzić swoje skrzydłokwiaty, bo mają bardzo ciasno. W tamtym roku wypuściły mnóstwo młodych roślin. Myślę, że zwykła (uniwersalna) ziemia będzie ok do rozsad.
na razie tyle żeby nie zaśmiecić. Mam nadzieję że ktoś będzie znał odpowiedzi na te pytania. Jak tylko pojawi się tu jakaś wiedza (a mam taką nadzieję:) ) to z pewnością jeszcze będę miał kilka pytań. na razie dziękuje z góry za pomoc:)
Ja cały czas coś wysiewam ale nie zamierzam się tym zajmować na skalę działalności.A czy ktoś może ma podobne zainteresowania i plany??? (znaczy dużo z was się tym zajmuje, ale czy ktoś chciałby np wiązać z tym swoją przyszłość, np jakaś działalność czy coś )
Nie wiem czy taniej, podłoże do wysiewu kosztuje ok 9 zł za 20 litrów. A co do mieszanki do wysiewu ja dla różnych roślin stosuję różną mieszankę zależy co chcę z nasion uzyskać.
-
- 50p
- Posty: 66
- Od: 4 sty 2008, o 21:00
- Lokalizacja: Chrzanów
Mam trochę parapetów, ale to chyba nie byłby najlepszy pomysł
Posiadam szklarnie, ale tam na pewno nie bedę nic trzymał ze względu iż co roku mama się tam rozkłada ze swoim warzywniaczkiem:)
Ja natomiast kupiłem w tamtym roku tunel foliowy (wym: 5 m dł,2,5szer, 2,5 wys. w szczycie) Muszę jednak coś wymyślić, bo stoi on w słońcu i temperatura w gorący dzień dochodzi nawet do 40 st. Tunel pokryty jest folią przeźroczystą (lekko zmatowiona). Hodowałem tam sadzonki roślin ogrodowych i rosły bardzo dobrze, ale dla roślin doniczkowych, obawiam się że będzie tam za gorąco, no i nie każdej roślinie spasuje bezpośrednie nasłonecznienie. Szczerze mówiąc nie do końca wiem co zrobić z tym problemem. Zastanawiam się czy na dachu nie położyć folii nie przeźroczystej, która zatrzyma bezpośrednie nasłonecznienie... ale czy to dobry pomysł??? sam nie wiem...
Posiadam szklarnie, ale tam na pewno nie bedę nic trzymał ze względu iż co roku mama się tam rozkłada ze swoim warzywniaczkiem:)
Ja natomiast kupiłem w tamtym roku tunel foliowy (wym: 5 m dł,2,5szer, 2,5 wys. w szczycie) Muszę jednak coś wymyślić, bo stoi on w słońcu i temperatura w gorący dzień dochodzi nawet do 40 st. Tunel pokryty jest folią przeźroczystą (lekko zmatowiona). Hodowałem tam sadzonki roślin ogrodowych i rosły bardzo dobrze, ale dla roślin doniczkowych, obawiam się że będzie tam za gorąco, no i nie każdej roślinie spasuje bezpośrednie nasłonecznienie. Szczerze mówiąc nie do końca wiem co zrobić z tym problemem. Zastanawiam się czy na dachu nie położyć folii nie przeźroczystej, która zatrzyma bezpośrednie nasłonecznienie... ale czy to dobry pomysł??? sam nie wiem...
-
- 50p
- Posty: 66
- Od: 4 sty 2008, o 21:00
- Lokalizacja: Chrzanów
Wiesz w tym roku, chciałbym jeszcze pobrównać troche tego, troche tamtego, żeby zobaczyć efekt każdej rośliny i zobaczyć co ewentualnie najbardziej się opłaca, co ładnie się rozrasta, a z czasem oczywiście wzbogacać kolekcję po kolejnych dawkach doświadczenia. Ale zależy mi na roślinach pokojowych czy szklarniowych (do oranżerii - choć tu może być problem bo nie mam ich jak przetrzymać w zimie, ale myślę o ogrodzie zimowym -oranżerii, tylko staram się zaplanować to jak najtaniej)anna czarnota pisze:A jakie chcesz w ogóle rosliny rozmnażać, hodować?
Masz na myśli żeby ją zamalować, tak jak np drzewka owocowe na wiosne???Przemo pisze: Zawapnuj folię od góry.
-
- 50p
- Posty: 66
- Od: 4 sty 2008, o 21:00
- Lokalizacja: Chrzanów
Dzięki, tak zrobie. A czy to nie uszkodzi po jakimś czasie folii???
Źle się wyraziłem z tymi drzewami, chodziło mi o przygotowanie ich do sezonu (tak to może nazwe);) Czyli pomalowanie przed nadejściem wiosny, choć muszę przyznać że zawsze robiłem to o około miesiąc później czyli do połowy lutego. Ale dzięki za informacje
Źle się wyraziłem z tymi drzewami, chodziło mi o przygotowanie ich do sezonu (tak to może nazwe);) Czyli pomalowanie przed nadejściem wiosny, choć muszę przyznać że zawsze robiłem to o około miesiąc później czyli do połowy lutego. Ale dzięki za informacje