Krokusy- wymagania,uprawa,problemy Cz.1

[apus]

Na moim trawniku zaczeły wschodzić posadzone w październiku krokusy...
...a tu zapowiadają nawrót zimy.
Boję się, że jak je zmrozi to po kwiatach w tym roku

Nakryć kołderką? ;)

[niecierpek]

Naprawdę nic im nie będzie, u mnie żółte krokusy mają już pączki, tak samo jest co roku, nawet jak śnieg na nie spada, potem pieknie kwitną.

[xipe]

Spokojnie, krokusy są bardzo odporne, pochodzą z naszej strefy klimatycznej.

[SATI]

Martwicie się o krokusy a ja dzisiaj byłam na działce i żadnego jeszcze nie widziałam chyba wygineły

[Storczykowa]

moje dopiero zaczynają wschodzić, ale przebiśniegi już są w pąkach.

[ewkapaw]

WITAJCIE!!!

Krokusy zaczynają już kwitnąć .Dzisiaj je widziałam i żałowałam , że aparat został w domu . Może jutro znowu pójdę śledzić wiosnę .Pozdrawiam EWA

Napisane: So 09 lut 2008 18:48
Jak to dobrze , że młodzież ma takie zaiteresowania .Przyroda jest piękna!!! , a świat bez kwiatów i ich
kolorów , byłby ubogi .EWA

[Storczykowa]

wiem ;P bardzo lubię kwiaty i bardzo mnie cieszy, gdy je widzę. dlatego nienawidzę zimy - bo nie ma kwiatków. Dobrze, że chociaż storczyki kwitną czasami. ale nie umiem się doczekać wiosny, tulipanów, krokusów, przebiśniegów i innych kwiatów. a co do krokusów, to mam chyba 5 grządek, mam: fioletowe jasne i ciemne, białe, żólte, białe z fioletowymi żyłkami...

[ciotka]

U mnie wszystkie krokusy sadzone jesienią przebiły się przez okrywę ale jeszcze nie kwitną. Zakwitły natomiast przebiśniegi pełne i ranniki. Bardzo lubię ranniki. Uważam , że są to najweselsze kwiaty przedwiośnia. Szkoda, że w tym roku nie ma odrobiny śniegu. Na śniegu ich żółte kwiaty wyglądają przepięknie.

[Priam]

Krokusy są kwiatami w miarę wytrzymałymi na mrozy więc nie musisz się obawiać, że przemarzną. Jeśli jednak nadal się obawiasz to zwróć uwagę na to, że w górach np. w Tatrach panuje bardziej surowy klimat a mimo to krokusy pięknie się tam rozwijają. Życzę powodzenia i mam nadzieję, że w przyszłości pochwalisz się swoimi krokusami na Forum Pozdrawiam

[ciotka]

Krokus jest do tego przygotowany,przecież daje sobie rade w górach.

I tu się mylisz moja droga. Już o tym pisałam w innym miejscu. Krokusy nie są całkowicie odporne na mróz. W górach pod dużą warstwą śniegu jest im ciepło, ale na nizinach szczególnie tam gdzie są mrozy i nie ma śniegu wymarzają. Nawet jeśli nie zmarzną całkowicie to nie kwitną. Najbardziej wrażliwe są w pierwszej zimie po posadzeniu. Ja zawsze przykrywam i pięknie kwitną.

[Gabriela]

Ja nie przykrywam i tez pięknie kwitną.

[ciotka]

Tak - ale to zupełnie inny klimat. Na zachodzie Polski widziałam piękne, kilkumetrowe, stare krzewy Budlei a u nas zawsze przemarzają do samej ziemi. Wszystko zależy od położenia i od gleby.

Napisane: Śr 13 lut 2008 12:13
Nie znam się na meandrach pogodowych, ale działki nie są w centrym miasta. Ja mam działkę w Warszawie obok lotniska na Okęciu. Potrafią być, szczególnie na przedwiośniu, takie fale mrozów, że nie zostaje nic. Tak jak w zeszłym roku. Z kwitnącego właśnie dużego orzecha włoskiego zostały tylko łyse gałęzie.

[miaaa]

U mnie już powychodziły, ale mam nadzieję, że przetrwają zwykle z krokusami nie mam problemów, kwitną przy śniegu nawet( przynajmniej u mnie)