Wolnowar.
Re: Wolnowar.
Ile kosztował?
Byłem na pokazie takiego za parę tysięcy (jedna osoba kupiła). Upieczony karczek był znakomity. Warzywa które mu towarzyszyły organoleptycznie znakomite.
Byłem na pokazie takiego za parę tysięcy (jedna osoba kupiła). Upieczony karczek był znakomity. Warzywa które mu towarzyszyły organoleptycznie znakomite.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6699
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Wolnowar.
W Biedrze za całe 69,90 o pojemności 3,5 litra.
Kaczka wyszła super! pieczona w całości o wadze 2,200. Nie jadłam jej kilka lat bo pieczona w rękawie też mi za sucha była.
Dla liczniejszej rodziny musi być jednak o większej pojemności.
Kaczka wyszła super! pieczona w całości o wadze 2,200. Nie jadłam jej kilka lat bo pieczona w rękawie też mi za sucha była.
Dla liczniejszej rodziny musi być jednak o większej pojemności.
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2021
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Wolnowar.
Mam właśnie taki z pokazu, kupiła go moja ciotka ( nie wiem za ile i nie chcę wiedzieć) i nigdy nie użyła, aż wreszcie oddała go mi, ma pojemność 4- 5 litrów, przyznam się, że użyłam go 2 razy, mięsko - łopatka było smaczne. Nie wiem dlaczego odstawiłam go do kąta, czas chyba wyjąć i zacząć używać.
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Re: Wolnowar.
Wolnowar ma tę zaletę, dla mnie istotną, że jest bezobsługowy. Prelegent na pokazie ze stoperem w ręku wyliczył, że obsługiwał ten wolnowar przez niecałą minutę.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6699
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Wolnowar.
Dziadek22 masz rację, ta bezobsługowość jest jego największą zaletą.
- ullak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1677
- Od: 10 mar 2015, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kozienice
Re: Wolnowar.
Mam od kilku lat i bardzo sobie chwalę. Niestety w starym zaczął odłazić teflon w misce i musiałam wyrzucić. Kupiłam nowy, produkcji amerykańskiej, i o ile jako urządzenie działa OK (i bez powłoki teflonowej), okazało się, że w Stanach jakiś czas temu weszły przepisy wymagające podwyższenia temperatury w wolnowarach. W związku z czym już nie warzy aż tak wolno jak mój poprzedni, angielski wyrób.
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
- TomekD
- 200p
- Posty: 281
- Od: 16 lut 2013, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Wolnowar.
Moja fascynacja sprzed paru lat, nadal w użyciu.
Najbardziej popularne za oceanem a w Europie chyba tylko w Wielkiej Brytfanii.
Mniejszy jaki mam to 1,5l (naprawdę 1,25l) większy 6,5l (naprawdę 5,0l), oba kupione w UK.
Obie wersje są z garnkami z ceramiki i tylko z takim garnkiem warto moim zdaniem kupić.
Te urządzenia są generalnie bardzo 'głupie' i wszystko sprowadza się się do odpowiedniego doboru przez producenta mocy grzałki do wielkości naczynia. Tak więc wiele zależy od modelu i wykonania. Widziałem też w sieci pojedyncze modele z prawdziwą regulacją temperatury ale to margines.
Faktycznie bezobsługowe, fantastycznie wychodzą rosół, wywary, grochówka, krupnik czy podłoże.
Mięsa tak sobie, powidła też się udadzą.
Najbardziej popularne za oceanem a w Europie chyba tylko w Wielkiej Brytfanii.
Mniejszy jaki mam to 1,5l (naprawdę 1,25l) większy 6,5l (naprawdę 5,0l), oba kupione w UK.
Obie wersje są z garnkami z ceramiki i tylko z takim garnkiem warto moim zdaniem kupić.
Te urządzenia są generalnie bardzo 'głupie' i wszystko sprowadza się się do odpowiedniego doboru przez producenta mocy grzałki do wielkości naczynia. Tak więc wiele zależy od modelu i wykonania. Widziałem też w sieci pojedyncze modele z prawdziwą regulacją temperatury ale to margines.
Faktycznie bezobsługowe, fantastycznie wychodzą rosół, wywary, grochówka, krupnik czy podłoże.
Mięsa tak sobie, powidła też się udadzą.
pozdrawiam, Tomek
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2021
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Wolnowar.
Muszę poczytać przepisy, co ma stać i się kurzyć skoro chwalicie, ja mam właśnie taki z kamionki, duży. Jakaś ciekawa stronka?
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Re: Wolnowar.
Mam wolnowar i bardzo go sobie chwalę.Teraz po wieczerzy wigilijnej wstawię na noc rosół i rano będzie gotowy,a jaki zapach w całym domu...
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6699
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Wolnowar.
A ja nastawiam wigilijną kapuste z grzybami.
Wielka pomoc - nie muszę pamiętać o mieszaniu a i tak nic się nie przypali.
Wielka pomoc - nie muszę pamiętać o mieszaniu a i tak nic się nie przypali.