Posiadam spory trawnik tj.5000m2... i będę go powiększał do 10000m2. Co polecacie do nawożenia takiej powierzchni? Przy mniejszych przestrzeniach stosowałem osmocote... kilka lat temu efekty były niesamowite jednak ostatnio trawa nie rosła tak szybko i nie miała koloru takiego jak wcześniej(ciekawe czy to kwestia mojej gleby...czy producent zmienił skład) ... jednak przy tej skali to byłoby trzeba wydać majątek. Ktoś podpowiadał mi florovit. Ostatnio ktoś mi polecił saletrę wapniową. Czytałem, że dobrze jest ją zastosować na wiosnę, jednak nie wiem czy można nią sypać przez cały rok. Podpowiadano mi jeszcze polifoskę. Tereny dosyć wilgotne, gdzieniegdzie pojawia się mech, ale zwalczam go wapnując raz na rok i żelazem. Byłbym niezmiernie wdzięczny jeśli ktoś z doświadczeniem mógłby zaproponować rozwiązanie w miarę ekonomiczne do całorocznego nawożenia takiej powierzchni trawnika.
Pozdrawiam
Ekonomiczne nawożenie dużego trawnika
Re: Ekonomiczne nawożenie dużego trawnika
Mam podobny dylemat, założony rok trawnik szybko wyczerpał zapasy w glebie. Może ktoś z forumowiczów poradzi jak np. dać radę z powierzchnią ok. 2000m2?
Oczywiście tak żeby się nie zrujnować..
Oczywiście tak żeby się nie zrujnować..