Ogród jol_ki 2017
-
- 1000p
- Posty: 1974
- Od: 27 lip 2007, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie
Ogród jol_ki 2017
Witam wszystkich serdecznie w nowej odsłonie mojego wątku
Poprzednia część znajduje się tu: ogród jol_ki 2016
W ogrodzie nieśmiało widać już pierwsze oznaki wiosny, pokazały się pąki przebiśniegów, łebki wystawiają krokusy i tulipany. Zaczynają tez kwitnąć wrzośce.
Ciemierniki też postanowiły w tym roku zakwitnąć, jeden z nich po raz pierwszy w swojej karierze, po kilku latach po posadzeniu.
Rabaty jeszcze nie wysprzątane, byliny nie przycięte. Do tej pory udało mi się obciąć tylko maliny, jutro ruszam z sekatorem na winogrona.
Dziś dokonałam pierwszych wysiewów parapetowych Na pierwszy ogień poszły papryki, tunbergia, kapusta włoska i kalarepka.
W garażu czeka paczka z różami od Austina (nie mogę się doczekać, żeby ją rozpakować ), jutro mam zamiar posadzić swoje róże, a reszta pojedzie w poniedziałek do swoich właścicielek
Poniżej kilka fotek z dzisiejszego spaceru po ogrodzie. Zapraszam.
Tulipany nieśmiało wystawiają noski
Ciemierniki
Przebiśniegi
Rabata przed domem - w tym roku koniecznie muszę dokończyć lawendową obwódkę
Zakątek z różanecznikami
Rabata bylinowa powoli budzi się do życia.
Warzywnik
Maliniak z dogorywającym płotkiem
Tu pod płotem w tym sezonie powstania nowa rabata z różami, jutro trafia na nią pierwsze lokatorki: Bathsheba, Imogen, Roald Dahl i Anne Boleyn.
Wrzosy
I na koniec wrzosowisko o zachodzie słońca kilka dni temu
A tymczasem w domu pierwsze wysiewy
Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie
Poprzednia część znajduje się tu: ogród jol_ki 2016
W ogrodzie nieśmiało widać już pierwsze oznaki wiosny, pokazały się pąki przebiśniegów, łebki wystawiają krokusy i tulipany. Zaczynają tez kwitnąć wrzośce.
Ciemierniki też postanowiły w tym roku zakwitnąć, jeden z nich po raz pierwszy w swojej karierze, po kilku latach po posadzeniu.
Rabaty jeszcze nie wysprzątane, byliny nie przycięte. Do tej pory udało mi się obciąć tylko maliny, jutro ruszam z sekatorem na winogrona.
Dziś dokonałam pierwszych wysiewów parapetowych Na pierwszy ogień poszły papryki, tunbergia, kapusta włoska i kalarepka.
W garażu czeka paczka z różami od Austina (nie mogę się doczekać, żeby ją rozpakować ), jutro mam zamiar posadzić swoje róże, a reszta pojedzie w poniedziałek do swoich właścicielek
Poniżej kilka fotek z dzisiejszego spaceru po ogrodzie. Zapraszam.
Tulipany nieśmiało wystawiają noski
Ciemierniki
Przebiśniegi
Rabata przed domem - w tym roku koniecznie muszę dokończyć lawendową obwódkę
Zakątek z różanecznikami
Rabata bylinowa powoli budzi się do życia.
Warzywnik
Maliniak z dogorywającym płotkiem
Tu pod płotem w tym sezonie powstania nowa rabata z różami, jutro trafia na nią pierwsze lokatorki: Bathsheba, Imogen, Roald Dahl i Anne Boleyn.
Wrzosy
I na koniec wrzosowisko o zachodzie słońca kilka dni temu
A tymczasem w domu pierwsze wysiewy
Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie
Pozdrawiam Jola
jo_linki
jo_linki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2073
- Od: 28 kwie 2006, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z Nienacka
Re: Ogród jol_ki 2017
Różaneczniki dobrze przezimowały, widzę, że jest tam sporo miejsca na powiększenie kolekcji;)
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród jol_ki 2017
Wpisuję się do nowego wątku i z ciekawością będę oglądać nowy sezon w Twoim ogrodzie
- alana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: Ogród jol_ki 2017
Cześć i czołem!
Melduję się w nowym wątku
Już masz Austinki? Szybka jesteś Ja jeszcze zwlekam z zamówieniem u naszych rodzimych szkółkarzy, bo nie mogę się zdecydować, za dużo tych chciejstw.
Będę podpatrywać wysiewy, u mnie też już więcej palet na parapecie. I zaczęła się siewkowa karuzela, oby wszystko ładnie i zdrowo rosło.
Ciekawe jak będzie z warunkami atmosferycznymi w najbliższych tygodniach, czy da sie coś porobić na rabatach?
Melduję się w nowym wątku
Już masz Austinki? Szybka jesteś Ja jeszcze zwlekam z zamówieniem u naszych rodzimych szkółkarzy, bo nie mogę się zdecydować, za dużo tych chciejstw.
Będę podpatrywać wysiewy, u mnie też już więcej palet na parapecie. I zaczęła się siewkowa karuzela, oby wszystko ładnie i zdrowo rosło.
Ciekawe jak będzie z warunkami atmosferycznymi w najbliższych tygodniach, czy da sie coś porobić na rabatach?
Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Ogród jol_ki 2017
Ja również melduję się w nowym wątku.
Nie ukrywam, że najbardziej interesują mnie Austinki. Same nowości zamówiłaś. Rób im zdjęcia a z radością będę je oglądać. Może na jesień lub w przyszłym roku też się na coś skuszę
Wysiewy, podobnie jak Ty, też dopiero zaczęłam w ten weekend.
Nie ukrywam, że najbardziej interesują mnie Austinki. Same nowości zamówiłaś. Rób im zdjęcia a z radością będę je oglądać. Może na jesień lub w przyszłym roku też się na coś skuszę
Wysiewy, podobnie jak Ty, też dopiero zaczęłam w ten weekend.
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2164
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Ogród jol_ki 2017
Witaj podobają mi się twoje przemyślane nasadzenia ja mam w głowie jeden chaos jak trzeba coś zasadzić najczęściej coś ląduje gdzieś na chwilę bo nie mam czasu a potem po jakimś czasie jest ciągłe przesadzanie .Widzę że areału ci też nie brakuje masz po czym szaleć ale rączki można urobić.Na nasze szczęście bardzo to kochamy i nikt nas do tego nie zmusza w przeciwieństwie do wielu innych sytuacji w życiu Podobny płotek robiłam u mnie bo bardzo mi się podobają takie płotki ale miałam za cienkie witki dawałam po kilka na jedno węzło ,w tym roku jak zdołam będę robiła z grubszych tylko to zakończenie mnie denerwuje trzeba by wbijać gwoździki w patyki do palika końcowego ale tu dla mnie nie wykonalne ja robię płotek na żywca,tzn.wbijam paliki w ziemię i przeplatam.Czy masz może pomysł na jakieś tanie obrzeże trzeba mi dużo i nie chcę tego plastiku,kamienia nie mam wszystko drożysko a porządnej rzeki tu nie ma.Miłej niedzieli i słoneczka.
- Karolcia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4926
- Od: 17 paź 2007, o 15:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród jol_ki 2017
Wiosna,wiosna wszystko się pcha na świat...
Jolu ja nie wiedziałam że kalarepa i kapusta włoska to warzywa z rozsady Człowiek się uczy cały czas.
Oprócz pomidorów które akurat wiem że najczęściej powstają z rozsady Jakie jeszcze warzywa produkujesz z rozsady?
Ja posiałam pomidorki 1.03 Dzisiaj większość już wyszła na świat.Oporny jest Litwin,Rusek i Bułgar ale może jeszcze dzień lub dwa i zaszczycą mnie swoją obecnością.
Tyle tego wysiałam, że chyba sobie w łeb strzelę Ponad 200 szt masakra.
Jolu ja nie wiedziałam że kalarepa i kapusta włoska to warzywa z rozsady Człowiek się uczy cały czas.
Oprócz pomidorów które akurat wiem że najczęściej powstają z rozsady Jakie jeszcze warzywa produkujesz z rozsady?
Ja posiałam pomidorki 1.03 Dzisiaj większość już wyszła na świat.Oporny jest Litwin,Rusek i Bułgar ale może jeszcze dzień lub dwa i zaszczycą mnie swoją obecnością.
Tyle tego wysiałam, że chyba sobie w łeb strzelę Ponad 200 szt masakra.
Pozdrawiam Magda
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5492
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród jol_ki 2017
Nie może i mnie zabraknąć w nowym wątku
Wiosna u Ciebie już wyraźnie zaznaczyła swoją obecność i z każdym dniem będzie więcej wychodzących z ziemi roślin.
Przez cały weekend sprzątałam rabaty, oberwałam całą masę liści z różanych krzaków, co najlepiej widać na moich rękach. Wyglądają jakbym stoczyła bitwę z wyjątkowo zawziętym kotem Po tak pracowitym weekendzie padam na twarz Ciekawe czy jutro zdołam się podnieść z łóżka?
Z niecierpliwością czekam na fotki Austinek. Wrzuć dzisiaj cokolwiek, bo ciekawość mnie zżera
Wiosna u Ciebie już wyraźnie zaznaczyła swoją obecność i z każdym dniem będzie więcej wychodzących z ziemi roślin.
Przez cały weekend sprzątałam rabaty, oberwałam całą masę liści z różanych krzaków, co najlepiej widać na moich rękach. Wyglądają jakbym stoczyła bitwę z wyjątkowo zawziętym kotem Po tak pracowitym weekendzie padam na twarz Ciekawe czy jutro zdołam się podnieść z łóżka?
Z niecierpliwością czekam na fotki Austinek. Wrzuć dzisiaj cokolwiek, bo ciekawość mnie zżera
-
- 1000p
- Posty: 1974
- Od: 27 lip 2007, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie
Re: Ogród jol_ki 2017
Widzę, że prawie wszyscy się już zameldowali Bardzo mi miło
Dziś był bardzo udany ogrodniczo dzień, dużo zrobiłam. Róże posadzone, przesadzone dwa cisy, wsadzony świerk, przycięte winogrona i rozpoczęta walka z likwidacjo-przenosinami pigwowca
Jurku, miejsca rzeczywiście sporo, ale ja na razie uczę się różaneczników, jakoś do końca nie potrafię ich jeszcze rozgryźć.
Z różami jakoś mi łatwiej
Monia miło Cię widzieć. Wczoraj na obchodzie ogrodu rzuciły mi się w oczy młode listki przywrotnika od Ciebie Ciekawe, czy u mnie osiągnie on takie rozmiary jakie przybiera na Twoich rabatach... Za to kocimiętka od Ciebie to ulubiona przekąska mojego kota Rudolfa
Czołem Alutka kochana, wiesz że jeśli chodzi o zakupy, to ja zawsze jestem szybka
Austinki tym razem kurierem wysłali, w ubiegłym roku szły pocztą i dużo dłużej trzeba było czekać.
Ja dużą część moich chciejstw na szczęście mam już u siebie, niestety nie mam szczęścia do Charlesa de Mills - dwa razy dostałam za niego pstrokatą róże gallica versicolor. I to od Chodunów.
Ciekawa jestem, o jakie róże powiększy się Twoja kolekcja
Wioluś z niecierpliwością czekam na nasze nasionka od SR. Chyba w tym tygodniu już dojdą co nie??
Od Austina przyjechały wypasione sadzonki Obiecuję fotorelacje, mam nadzieje, że w tym roku sprzęt (komp i aparat) mnie nie zawiodą!!
Jolka witaj imienniczko! Z tymi przemyślanymi nasadzeniami to pojechałaś Zwykle jest tak, że nakupuję ile się da, a później kombinuję gdzie to posadzić. Faktem jest, że jak już posadzę to zazwyczaj jest to miejsce docelowe, rzadko przesadzam.
Obrzeży osobiście nie lubię i nie stosuję, więc nie pomogę w tym temacie.
Magda człowiek uczy się całe życie To mój "pierwszy raz" z kalarepą i kapustą (Ala, ta kapusta to przez Ciebie ) tak więc zobaczymy co z tego wyjdzie. Do tej pory z rozsady robiłam oprócz pomidorów i papryki jeszcze dynie, cukinie i patisony. W tym roku posadziłam też wczesny bób, żeby w drugiej połowie marca wysadzić go na stałe miejsce, przy okazji dosiewając kolejne opakowanie już do gruntu. Bób uwielbiam, mogłabym go jeść przez cały rok.
Poszłaś ogniem z tymi pomidorami, 200 sztuk Będziesz sprzedawać na ryneczku
Pelargonie przycięte zgodnie z Twoimi zaleceniami mają się bardzo dobrze, zaczynają puszczać nowe przyrosty
Doruś ależ Ci zazdroszczę tych sprzątniętych rabat!! Wyobrażam sobie, jak wyglądają Twoje ręce... Ja dziś walczyłam z pigwowcem, wymyśliłam sobie, żeby go zlikwidować, a ze dwie młode sadzonki posadzić w innym miejscu
Zgodnie z Twoim życzeniem wrzucam zdjęcia naszych Austinek
wszystkie razem po rozpakowaniu
Batsheba
Roald Dahl
Anne Boleyn
Imogen
Przygotowania do sadzenia
Niestety, zdjęcia po posadzeniu chwilowo brak
Dziś był bardzo udany ogrodniczo dzień, dużo zrobiłam. Róże posadzone, przesadzone dwa cisy, wsadzony świerk, przycięte winogrona i rozpoczęta walka z likwidacjo-przenosinami pigwowca
Jurku, miejsca rzeczywiście sporo, ale ja na razie uczę się różaneczników, jakoś do końca nie potrafię ich jeszcze rozgryźć.
Z różami jakoś mi łatwiej
Monia miło Cię widzieć. Wczoraj na obchodzie ogrodu rzuciły mi się w oczy młode listki przywrotnika od Ciebie Ciekawe, czy u mnie osiągnie on takie rozmiary jakie przybiera na Twoich rabatach... Za to kocimiętka od Ciebie to ulubiona przekąska mojego kota Rudolfa
Czołem Alutka kochana, wiesz że jeśli chodzi o zakupy, to ja zawsze jestem szybka
Austinki tym razem kurierem wysłali, w ubiegłym roku szły pocztą i dużo dłużej trzeba było czekać.
Ja dużą część moich chciejstw na szczęście mam już u siebie, niestety nie mam szczęścia do Charlesa de Mills - dwa razy dostałam za niego pstrokatą róże gallica versicolor. I to od Chodunów.
Ciekawa jestem, o jakie róże powiększy się Twoja kolekcja
Wioluś z niecierpliwością czekam na nasze nasionka od SR. Chyba w tym tygodniu już dojdą co nie??
Od Austina przyjechały wypasione sadzonki Obiecuję fotorelacje, mam nadzieje, że w tym roku sprzęt (komp i aparat) mnie nie zawiodą!!
Jolka witaj imienniczko! Z tymi przemyślanymi nasadzeniami to pojechałaś Zwykle jest tak, że nakupuję ile się da, a później kombinuję gdzie to posadzić. Faktem jest, że jak już posadzę to zazwyczaj jest to miejsce docelowe, rzadko przesadzam.
Obrzeży osobiście nie lubię i nie stosuję, więc nie pomogę w tym temacie.
Magda człowiek uczy się całe życie To mój "pierwszy raz" z kalarepą i kapustą (Ala, ta kapusta to przez Ciebie ) tak więc zobaczymy co z tego wyjdzie. Do tej pory z rozsady robiłam oprócz pomidorów i papryki jeszcze dynie, cukinie i patisony. W tym roku posadziłam też wczesny bób, żeby w drugiej połowie marca wysadzić go na stałe miejsce, przy okazji dosiewając kolejne opakowanie już do gruntu. Bób uwielbiam, mogłabym go jeść przez cały rok.
Poszłaś ogniem z tymi pomidorami, 200 sztuk Będziesz sprzedawać na ryneczku
Pelargonie przycięte zgodnie z Twoimi zaleceniami mają się bardzo dobrze, zaczynają puszczać nowe przyrosty
Doruś ależ Ci zazdroszczę tych sprzątniętych rabat!! Wyobrażam sobie, jak wyglądają Twoje ręce... Ja dziś walczyłam z pigwowcem, wymyśliłam sobie, żeby go zlikwidować, a ze dwie młode sadzonki posadzić w innym miejscu
Zgodnie z Twoim życzeniem wrzucam zdjęcia naszych Austinek
wszystkie razem po rozpakowaniu
Batsheba
Roald Dahl
Anne Boleyn
Imogen
Przygotowania do sadzenia
Niestety, zdjęcia po posadzeniu chwilowo brak
Pozdrawiam Jola
jo_linki
jo_linki
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2169
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Ogród jol_ki 2017
Jolu jestem i ja i będę częstszym gościem u Ciebie , bardzo Ci zazdroszczę planowania ogrodu od początku , nowych przemyślanych nasadzeń , jak widać wiosna szybciej do Ciebie dociera niż do mnie , róże super będzie co oglądać latem.
- Karolcia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4926
- Od: 17 paź 2007, o 15:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród jol_ki 2017
Jakie dorodne różyce
Cieszę się że pelargonie ruszyły.Teraz to w oczach będą rosły,zobaczysz.
A pomidory, no cóż...Rozdam już sępy czekają
Cieszę się że pelargonie ruszyły.Teraz to w oczach będą rosły,zobaczysz.
A pomidory, no cóż...Rozdam już sępy czekają
Pozdrawiam Magda
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5492
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród jol_ki 2017
Jak miło, że wrzuciłaś zdjęcia Już nie mogę się doczekać na swoje królewny Martwią mnie tylko prognozy na nadchodzący tydzień. Nowe panny muszę na razie wsadzić do donic, a to wiąże się z pewnym ryzykiem...Będę musiała je dobrze zabezpieczyć przed nocnymi przymrozkami.
A widziałaś nowe francuskie ślicznotki u Kamili? Kurczę, niepotrzebnie zajrzałam Skręca mnie żeby coś domówić, ale miejsca na nowe chciejstwa brak
A widziałaś nowe francuskie ślicznotki u Kamili? Kurczę, niepotrzebnie zajrzałam Skręca mnie żeby coś domówić, ale miejsca na nowe chciejstwa brak
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13235
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogród jol_ki 2017
Cześć Jola pozwól, że i ja się tu zamelduję
Krzaczki od Austina super zaszczepione sadzonki.
Jestem ciekawa Imogen. Na zdjęciu wygląda ładnie ale nie mogę się zorientować czy ma duże i trwałe kwiaty, a takie bardzo lubię.
Jestem również ciekawa pozostałych róż z paczuszki.
Dorotka ma rację tych ślicznotek u Kamili nie można sobie odpuścić
Krzaczki od Austina super zaszczepione sadzonki.
Jestem ciekawa Imogen. Na zdjęciu wygląda ładnie ale nie mogę się zorientować czy ma duże i trwałe kwiaty, a takie bardzo lubię.
Jestem również ciekawa pozostałych róż z paczuszki.
Dorotka ma rację tych ślicznotek u Kamili nie można sobie odpuścić