Na ratunek bulbophyllum umbellatum

[czar5]

Jakieś 3 tyg. temu kupiłam młode roślinki bulbophyllum, lobbii, pectenveneris, annandalei. Przyjechały w malutkich doniczkach w sphagnum, które było dość mocno wilgotne, wiec przez kilka dni nie potrzebowały wody. Potem co 2-3 dni (bo to małe doniczki więc szybko traciły wilgoć) lekko zraszałam od góry.

Dzisiaj uniosłam lekko 1 warstwę sphagnum, a tam widok przerażający, korzonki ciemno beżowe, jakby zszarzałe, wyjęłam je, wypłukałam pod kranem i stało się coś dziwnego.... Wierzchnia warstwa z nich poodpadała w wielu miejscach, a pokazały się tego samego koloru twarde włókna grubości nici. Nic zielonego, a nawet nic w odcieniu zieleni nie widać

Jestem zła że nie zajrzałam wcześniej, ale sądziłam, że kupując u prawdziwych storczykarzy wszystko będzie ok, a tu nie.... zamiast podłoża pod wierzchnią warstwą sphagnum okazało się że do samego dna jest tylko sphagnum i to dość mocno wciśnięte

Co dalej robić??? POMÓŻCIE NOWEJ NA FORUM. Nie chcę ich stracić....
Pozdrawiam

[damek1718]

Storczyki najwidoczniej bezpośrednio z kultury in vitro były wsadzone do doniczek. Powinny być zaaklimatyzowane i wtedy sytuacja taka by sie nie pojawiła. Storczyki z powodu innego środowiska niż takie jakie miały w słoiku, czyli wilgotne i zasobna pożywka, przeniesione do mchu zwyczajnie utraciły korzenie.

Bulbophyllum to storczyki, które wymagają wysokiej wilgotności. W tym momencie storczyki przenieś do podłoża, np kora z mieszana torfem w stosunku 4:1. Czyli 4 garście kory i jedna torfu. Pamiętaj aby podłoże było odkażone (przelane wcześniej gorąca wodą). Następnie storczyki takie jakie są nic nie obcinaj nawet tych zeschniętych korzeni, popryskaj jakimś preparatem grzybobójczym (niskie stężenie) takim, które chroni przez fuzariozą, bakteryjna plamistością, fytoftorozą, szara pleśnią, może Topsin. Popryskaj, umieść w podłożu, lekko na skos i przykryj folią. Zrób w folii małe dziurki (igła, ale gęsto). Postaw pojemnik ze storczykami na oknie (wschodnie) i czekaj aż wypuszczą korzenie. Powinny to zrobić w końcu są typowymi epifitami.Od czasu do czasu spryskaj wodą z nawozem (najlepszy florovit, niskie stężenie) pod folia, aby utrzymywała się lekka wilgoć i storczyki dostały troche mikroelementów.

Kiedy wypuszczą korzenie i będą one głębiej wchodzić w podłoże, zacznij lekko odchylać folie. Storczyki należy przyzwyczaić do mniej wilgotnych warunków (czyli to co prawdopodobnie nie zrobił sprzedający). Uchylaj okno, storczyki lubią świeże powietrze. A potem to juz przesadz do osobnych doniczek Powodzenia

[czar5]

Bardzo dziękuję za podpowiedź, zastosowałam się do poleceń, tylko że wszystkie 3 doniczki włożyłam do odkrytego 15 lit. akwarium i dałam im na dno generator pary. Jednak jak poczytałam o warunkach dla bulbo. to dopływ powietrza jest tak samo ważny jak wilgoć, więc tak wymyśliłam. Powinno być też ok, prawda?
Mam nawóz guano 2-2-2 do storczyków (innym, ale nie bulbo, już go dłuższy czas daję w proporcji 1/3 dawki z przepisu na opakowaniu co 2 tyg.) do nich też może być? Jedynie podangis dactyloceras dostaje 1/6 bo jest ponoć wrażliwy.

[czar5]

Wreszcie się doczekałam, są nowe 1 cm. korzonki na młodych psb.
Ale te młode psb mają raptem 1/4 wielkości starych.
Dlaczego?

[damek1718]

Cierpliwości. Bo są młode, trzeba troszkę poczekać. W ogóle bulbophyllum to storczyki o nie dużych rozmiarach, więc ten wzrost może być wolniejszy. Możesz popryskać dolistnie nawozem (słabe stężenie), wówczas bulwki gromadząc substancje z czasem zrobią się większe.

[czar5]

One jeszcze siedzą w akwarium.
Jakiej wielkości muszą być korzenie żeby je przesadzić na podkładkę?

[damek1718]

Zależy od wielkości rośliny. To ja proponuje:
Storczyka przyczepić do podkładki, ale nadal trzymać go w akwarium. Podlewaj poprzez zraszanie kory, tak aby ona była wilgotna. z czasem korzenie powinny dobrze przyczepić sie do kory.

[czar5]

Wiem, że nieduże, ale jak dorosłe mają listki po 8-10 cm, a nowe raptem 2-3 cm to mam wrażenie, że coś jest nie tak, prawda?

[damek1718]

Zależy od pseudobulwy. wiadome jest, ze mała nie wytworzy 10 cm liści. Musi ona urosną, zgromadzić substancje.

[Wolfra]

Dzień dobry , mam wielki dylemat po okresie spoczynku moje Blulbophylum strasznie zmarniało :<, czy macie może jakieś wskazówki/ rady jak go zresustytować :C,
Mam go od jakiś 3 lat, zawsze tak samo, w zimie na 3 miesiące do pomieszczenia z temp 14-18 stopni, w lecie na zewnątrz, kwitł co roku. W zeszłorocznym lecie podczas mocniejszego wiatru niestety spadł, co spowodowało przesadzenie go do doniczki dla roślin wodnych.
podłoże: podłoże dla storczyków ( kora + jakies kamienie) + sphangum ( na górze) )
podlewanie: woda demineralizowana jak przeschnie trochę
nawożenie: pokon dla storczyków
wilgotność powietrza: 45-50%, zraszane raz dziennie
https://68.media.tumblr.com/4e6caeda9e1 ... 1_1280.jpg
https://68.media.tumblr.com/8b3b4d3bbb2 ... 2_1280.jpg
https://68.media.tumblr.com/0c8eb5c77bb ... 3_1280.jpg
https://68.media.tumblr.com/47dc28b7095 ... 4_1280.jpg

[norbert76]

Widać, że jest odwodniony, sprawdzałaś stan korzeni?

[Wolfra]

Właśnie jest podlewany co 2 dzień i zraszany codziennie, i, korzenie są zielone :C, a z dnia na dzień jest coraz gorzej.

[norbert76]

Na pierwszym zdjęciu widzę, że tworzy się nowa pseudobulwa. Stare mają tendencję do stopniowego zamierania i to wg mnie się właśnie dzieje.